Bardzo się cieszę z takiego zakończenia historii, przyznam szczerze że się wzruszyłam : ) 5
Anonim14.10.2015
"Sierociniec nie jest takim złem miejscem, jak wszyscy o nim mówią" - złym
"Zastanawiam się, czy naprawdę tam jest czy też światło odbiło się w moich łzach, niczym w pryzmacie." - to zdanie mnie zauroczyło, koniec mnie wzruszył, a tekst zasmucił. Pociągnęłaś mnie w wir mojego serca, które okazało nie małe wzruszenie nad samotną istotką. Do końca trzymałam kciuki, aby ktoś ją uwolnił z ciasnej klatki, do końca walczyłam ze łzami, by ktoś ją zauważył i się nią zaopiekował. Sama chciałam wskoczyć do monitora i zabrać ją za biedną, czarną, chudą dłoń i przygarnąć do siebie. Niezwykle emocjonalny tekst :)
Cieszę się, że zakończyłaś go pozytywnie, tym bardziej porównując tęczę do pryzmatu w łzach.
Dziękuję Efria. Rzeczywiście nie zauważyłam tej literówki. Bardzo mnie cieszą Twoje komentarze. Dzięki nim wiem, jakie są moje mocniejsze strony i staram się ich trzymać :) Cieszę się, że do tego tekstu podchodzi się tak emocjonalnie. Dziękuję jeszcze raz za opinię :) Jutro postaram się podziałać w sprawie Cyrku:)
Mega. Wstawiasz tyle tych opowiadań o tak różnorodnej tematyce, a jedno jest lesze od drugiego. Nie mogę wyjść z podziwu, jak Ty to robisz. Po prostu każde jest tak głębokie i poruszające, że po przeczytaniu nie wiadomo, co ze sobą zrobić :)
Tutaj mój ulubiony fragment: "To nic, przyzwyczaiłam się do samotności. Pojedyncza łza toruje sobie drogę na moim policzku, jakby obalając tę teorię".
Piąteczka oczywiście, bo niestety brakuje mi większej skali :)
Zajrzałam tutaj z przypadku, szukałam czegoś innego, jednak zaciekawiłaś mnie już od pierwszych linijek i to chyba one najbardziej mi się spodobały, cały pierwszy akapit. Dałam 5 za tekst, bardzo fajny. Zrobiło mi się trochę przykro, a zwykle potrzebuję dokładniej zapoznać się z postaciami, by odczuć jakieś emocje ;)
Jeśli szukałaś Zapałek, to już się pojawiły, ale miło mi, że zabrałaś się też za coś innego :) Dziękuję bardzo i cieszę się, że w jakimś małym stopniu poruszyła Cię ta miniaturka :)
Komentarze (6)
"Zastanawiam się, czy naprawdę tam jest czy też światło odbiło się w moich łzach, niczym w pryzmacie." - to zdanie mnie zauroczyło, koniec mnie wzruszył, a tekst zasmucił. Pociągnęłaś mnie w wir mojego serca, które okazało nie małe wzruszenie nad samotną istotką. Do końca trzymałam kciuki, aby ktoś ją uwolnił z ciasnej klatki, do końca walczyłam ze łzami, by ktoś ją zauważył i się nią zaopiekował. Sama chciałam wskoczyć do monitora i zabrać ją za biedną, czarną, chudą dłoń i przygarnąć do siebie. Niezwykle emocjonalny tekst :)
Cieszę się, że zakończyłaś go pozytywnie, tym bardziej porównując tęczę do pryzmatu w łzach.
Tutaj mój ulubiony fragment: "To nic, przyzwyczaiłam się do samotności. Pojedyncza łza toruje sobie drogę na moim policzku, jakby obalając tę teorię".
Piąteczka oczywiście, bo niestety brakuje mi większej skali :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania