Telefon #1

Chłopiec biegł ulicą. Miał na oko piętnaście lat. Podążał znaną sobie trasą do kolegi swojego dziadka, sir Charles’a. Ten dziwny starszy pan czasem mówił od rzeczy. Stawał na ulicy i zaczynał wygłaszać, że za kilka lat będzie wojna. Nikt go nie słuchał. Jedynie Aleck wiedział, że może to być prawda. Sir Charles domyślił się, że młodzieniec coś podejrzewa. Obydwaj rozumieli się doskonale.

Umówili się właśnie na ten wieczór. Znajomy dziadka chciał mu coś powiedzieć.

Gdy chłopiec w końcu dotarł na miejsce, sir Charles już na niego czekał. Starszy człowiek wysunął jedną z nieopisanych książek z regału, który zajmował całą ścianę. Coś zazgrzytało. Nagle część ściany wsunęła się do środka i rozsunęła na dwie strony. Ich oczom ukazały się schody.

– Chodź – nakazał sir i zszedł na dół. Aleck był posłuszny. Po kilku stopniach stanęli na zimnej posadzce. Sir uderzył płaską dłonią w ścianę. Wkrótce wszędzie zrobiło się jasno.

– Co to jest? – Aleck był przerażony tym, co widział. Jakieś białe oślepiające pałki przymocowane na suficie?

– To jest lampa na prąd. Tu jest włącznik i po kablu wszystko leci tam do góry. Kiedy indziej ci to wytłumaczę. Dziś skupmy się na tym. – mówiąc to wyszedł na środek i zdjął szmatę z…

– Przedstawiam ci wehikuł czasu! Pierwszy i na razie jedyny w swoim rodzaju!

Wyglądał trochę śmiesznie. Metalowy, żółty, z wypukłymi szybami. Aleck odruchowo cofnął o krok. Dopiero po chwili ciekawość zwyciężyła i podszedł do maszyny. Sir Charles otworzył coś na kształt drzwiczek i ruchem zaprosił Alecka do środka.

Młodzieniec bez obaw wlazł do środka. Sir zatrzasnął drzwiczki i chichocząc wyszedł z sali, lecz zapomniał zgasić światła. Aleck spojrzał na deskę umiejscowioną przed nim. Zaczął przesuwać palcami po wypustkach, które na niej były. Kilka z nich się wklęsło, ale chłopiec nie wiedział, że coś się stało. Usłyszał szum, który po chwili go uśpił.

Następne częściTelefon #2 Telefon #3

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • KarolWes 01.11.2016
    Fajne opowiadanko, zapowiada się ciekawie. Czekam na kontynuację tego i poprzednich opowiadań. zostawiam ci piąteczkę.
    PS
    Nie przejmuj się tą jedynką. Jest taki ktoś, kto zawsze je daje.
    Pozdrawiam.
  • Szalokapel 01.11.2016
    Nie lubię tego gatunku, ale postanowiłam, że się skuszę. Ciągłe "Sir" psuło nieco efekt. Pomijając tę błahostkę, muszę przyznać, że masz niezwykle przyjemny styl pisania. Dobrze dobrane słownictwo i ciekawy całokształt. Jeżeli możesz, to o kolejnych częściach napisz mi w komentarzu pod którymś z moich opek, gdyż ostatnio rzadko śledzę opowiadania, a jednak chciałabym to czytać. Pozdrawiam, zostawię piątkę.
  • katharina182 01.11.2016
    Szybko i przyjemnie się czytało; ) dawno nie miałam okazji czytać opowiadania o tematyce podróży w czasie. Brzmi ciekawie. Będę czekać na kolejny rozdział: ) zostawiam 5.
  • Dimitria 27.12.2016
    Według mnie powinieneś dodać opis Alecka i sir Charles’a i akcja strasznie pędzi, zwolnij trochę.
    Zostawiam 5 ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania