Ten czas
Krzyczące reklamy
elektryzujące monitory.
Sztuka epilepsji
drążenia tkanki miękkiej.
Wtłaczane, wciskane
każdy nerw zdrętwiały
mnogości siłą,
krzyżem męki pańskiej.
Wypatroszyć, zjeść i wypluć
każdą myśl wolną
ogłupić, ugłaskać -
jak Burka na łańcuchu.
Prawem chlusnąć
w twarz jak pomyjami.
I w sumienie
brudne paluchy wsadzić!
Komentarze (10)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania