Tęsknota
Spoglądam w swoje odbicie lustrzane,
Brakuje pewnego błysku w moim oku.
Czy to nie jest pustka po stracie?
Powoli tracę wiarę w to, że jeszcze do mnie powrócisz,
Moje życie traci swoje kolory gdy nie stoisz obok mnie.
Umieram bez twoich słów.
Oczy widziały cały świat i jeszcze więcej,
Dzisiaj nie potrafię dostrzec swojej ręki, którą zakrywam twarz.
Proszę wróć do mnie i zwróć mi wzrok.
Pamiętam dni, w których łzy spływały po mej twarzy jak górskie strumienie,
Twoja łagodna ręka ocierała ten ból stojąc w mych oczach.
Dzisiaj już nie potrafię zapłakać.
Widziałem przyszłość, w której kolory tęczy były codziennością,
Nie potrafię dostrzec bez Ciebie barw w dniu wczorajszym.
Wróć do mnie gdyż jesteś dla mnie wszystkim.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania