Tęsknota za czymś

Przyszła wiosna zazielenił się sad.

A ja czuję że czegoś mi brak.

Może brak mi ognia co tańczył w kominku.

A może się stęskniłam za trzepotem skrzydeł motylków.

Za zapachem sosny palonej na piecu.

Za radosnym dzieci śpiewem.

A może tak poprostu za szczęścia.

Za uśmiechem rzuconym w przelocie.

Dlatego proszę cię świecie zamilknij na moment.

Ja poproszę wróżkę by zdjęła ze mnie smutku omen.

Tęsknoty za czymś mi tak bliskim.

A jednocześnie dalekim takim innym.

Więc gdy świat stroi się w zieleń, błękit i maj.

A w ludzkich sercach panuje raj.

Moje krwawi sztyletem nieznanym zranione.

Może dlatego że mi przyszło iść w przeciwną niż innym strone.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • candy 09.04.2016
    Zostawiam cztery, bo trochę brakuje mi przecinków, ale wiersz super, a końcówka najlepsza ;)
  • Tina12 09.04.2016
    Dzięki
  • KarolaKorman 09.04.2016
    ,,A może tak poprostu za szczęścia.'' - po prostu i szczęściem
    Co do przecinków, musisz być konsekwentna. Albo je wstawiaj, albo nie. Może być wiersz bez przecinków. Niech każdy sobie weźmie oddech, gdzie chce, ale musi być tak od początku do końca. Więc w Twoim tekście musisz zdecydować Ty, bo to Twoje dzieło. Ja też dałam 4 :) Bardzo ładny tekst, smutny, ale użyłaś wielu pięknych słów i porównań :)
  • Oprócz błędów, które wymieniła KarolaKorman:
    strone - stronę*
    Zostawiam 4.
  • nagisa-chan 10.04.2016
    Nigdy nie zdążę poprawić pierwsza xD
  • nagisa-chan 10.04.2016
    Moję krwawi ???
  • nagisa-chan 10.04.2016
    Sorki moje* ale czy zamiast krwawi nie miało być rany xD

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania