to nie jest wiersz o pornografii
wszedłeś do końca
szło jak po maśle
nie było to trudne biorąc pod uwagę
że otworzyłam drzwi na oścież
to nie jest wiersz o pornografii
chociaż naga prawda obija się o ściany
aż do krwi
dziewiczej
jednak zabrakło ognia
orgazm znikł zanim wybuchły fajerwerki
Komentarze (27)
Widzi mi sie ten wiersz. Jest dosadnie subtelny. Lubie narracje na "ty". Ja wieeem, w poezji nie ma narracji, ale jest w poczatku jakby zwrot do jednej konkretnej osoby, a ja taki sposob pisania wielbie. Tworzy wrazenie prywatnosci, sczerosci, uwypukla mi emocjonalnosc odbioru.
Tez pelen gry slow ten wiersz. I fajnie grasz, podoba sie.
I co, i byczych swiat.
Wiecej takich pisz.
Ja Tobie też byczych życzę.
Pozdrawiam cieplutko.
Ktos zbyt doslownie bierze pierwszą gwiazdkę xd.
:(
nie mam weny :(
O niezdolności do miłości te wersy, czyż nie?
Inny tytuł by się przydał, kawa na ławę odbiera czytelnikowi samodzielne dochodzenie do finału.
Niemniej to dobry wiersz, Betti.
Pozdrawiam.
"a gdzie fajerwerki" - tu były. Ale to z filmu, choć dobrze było opisane, to scenarzysta pewnie czerpał.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania