To nie najlepsze opowiadanie na świecie, to tylko hołd do niego.
Sorry za tytuł, ale jakoś wzięło mnie na joke'a z Tenacious D. O co z tym chodzi? Wiem, że tak naprawdę mało kto czyta moje opowiadania, ale ostatnimi czasy w imię wyzwania Końca Świata, wydałem krótki tekst o Jeźdźcach Apokalipsy, które, na wszystkie bogactwa świata, się wam spodobało, postanowiłem więc stworzyć z tego serię, ale by umilić wam czytanie, chciałbym byście odpowiedzieli mi na kilka pytań.
– Czy chcecie by opowiadanie skupiło się na losach Jeźdźców, jednego Jeźdźcy, pojedynczego człowieka w tym zamieszaniu, czy może ludzkości jako bohatera zbiorowego(to by było wyzwanie)?
–Czy chcecie by Dzień Apokalipsy("Konie są niemodne") był raczej końcem, a opowiadanie traktowałoby o tym co do niego doprowadziło, czy też może by był początkiem, z opowiadaniem mówiącym o ostatnich dniach Ziemi?
–Jeśli chcecie by bohaterem był jeden Jeździec, który?
Pytań może dojść więcej, więc od czasu do czasu możecie to sprawdzać, chwilowo mam tyle bo jest prawie północ
Komentarze (7)
A tak serio to nie wiem... Sama wybrałabym chyba najtrudniejsze opcje, bo to jest fajna okazja, żeby poćwiczyć ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania