Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Topnienie

Zgasły wszystkie latarnie

Zgasło Słońce które sennie schowało Swe promienie

Zgasły wszystkie światła za oknem,

A u Nas jest pół mrok ...

Wchodzisz pachnąca do pokoju

I ściągasz Swe ostatnie odzienie,

Ręcznik który okrywał Twoje piękne ciało

I bierzesz już moją koszulkę, i podnosisz ręce i już chcesz ubrać Ją na Siebie

Lecz już podszedłem do Ciebie,

Swoim torsem dotknąłem Twych zimnych pleców,

wzdrygnęłaś się lecz wtuliłaś się w moje ramię,

Kochanie chcę zaprowadzić Cię na skraj...

Wtul się we mnie...

Podnoszę Cię najdelikatniej w świecie...

gdybym niósł porcelanę i kładę Cię na Nasz ocean spokoju,

gaszę ostatnie lampki na ścianie

Ciemność okryła Nasze ciała i twarze ...

Ogień z lodem...

Roztapiamy się

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Angela 26.03.2019
    Koniec mi się podobał, ale w całym wierszu rzucało się bardzo w oczy: Nasze, Cię,, Twoje - w wierszach raczej zapisujemy z
    małej literki.
  • dryfSerca 27.03.2019
    wiem wiem próbuje to wytępić dziękuje za uwagę

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania