Trochę z WSPANIAŁEGO życia Mariny ( narodziny, troche o Meksyku)
Marina przyszła na świat w upalne popołydnie w niewielkiej hatce , w głębi dzikiego serca Meksyku.
-A ! A ! Zawołaj Filipine , rodzę, to już teraz
-Niech panienka wytrzyma , biegnę po pomoc-uspokajała wierna przyjaciółka rodziny.
Aaaaaa...!
Sześć godzin póżniej było już po wszystkim .
Córka Alechandra i Oktawi przyszła na świat
Mała miała duże ciemne oczy , lekko krecone włosy . Była śliczną i niewinną istotą.
-Nazwę cię Marina , bede cie kochac , szanować , postaram sie abyś była najszcześliwszym dzieckiem na ziemi , przy mnie nic ci nie grozi ,bede twoją matką a zarazem najleprzą przyjaciółką.
I tak też było , Marina miała wspaniałe dziecinnstwo.
Cieszyła się każdym dniem , była zaauroczona pięknem otaczajacego ją świata.Kochała życie i ludzi wookół siebie. Nie miała rodzeństwa. W wiosce było mnóstwo dzieciaków , z którymi chetnie sie bawiła. Rodzice Mariny ciężko pracowali.Matka była weterynarzem a ojciec był rolnikiem, zarządzał własną ziemią .
Nie byli mocno bogaci , mieszkali w hatce.
Wystarczało im na rzeczy codziennego uzytku , jedzenie, z pęsji matki kilka peso przeznaczywali na drobne przyjemności. Oprócz Mariny i jej rodziców w domu mieszkała jeszcze Felicja córka Alechandra z pierwszego małżenstwa.
W meksyku zyło sie zwyczajnie , neutralnie a jednak każdy dzień wydawał sie wyjątkowy , krył w sobie piękno , porządanie.
Marina skończyla rok. Mówiła już pojedyńcze słowka , biegała jak szalona. Była szcześliwa zreszto tak jak wszyscy tamtymi czasy.
Spokuj rodziny zakłuciło pojawienie sie byłej zony ojca Mariny. Sprawiła ona że zaróno Alechandro jak i Felicja porzucili dotychczasowe życie. Oktawia załamała sie po odejsciu ukochanego . Nie była w stanie pogodzić pracy , z macieżyństwem . Pozostawało przecie jeszcze ogromne pole które dawało plony jedynie wtedy kiedy było zadbane ( oplewione, podlewane itp)
Marina była zbyt mała aby zrozumieć obecną sytuacje. Nie wiedziała że jej cudowny sen o szcześliwym życiu miał sie niegługo skończyć .
Komentarze (191)
Opowieść trochę nudna, ale rozumiem ze to dopiero początek, więc można wybaczyć.
:)
je robię, ale w nawiązaniu do twojej wcześniejszej wypowiedzi, rozczulaj się, bo życie to nie
notatka policyjna z miejsca zdarzenia. Pełne jest emocji. Pozdrawiam : )
:)
ale dzieki zakr3econa
Całość jest ściśnięta, bardzo urywana tak, że tylko poznajemy namiastkę bohaterów. Wszystko jest dość sztuczne i przerysowane do granic możliwości. W tekście jest dość dużo błędów. Rzuca się tez w oczy suchość opowiadania.Tekst ten jest najsłabszy jaki dziś czytałem.
Moja ocena 2.
Opowiadanie jest suche.
Nie ode mnie, przynajmniej, od Erena prędzej XD
Dobra, serio skończmy, bo będzie znowu jazda :/ To mój ostatni kom ^^
Nie odchodź, bo czytelnika stracę! XD
A apropo tej telenoweli , to ze urodzilam sie w meksyku nie upowaznia cie do oceny mojego zycia ,
Jesteś żałosnym kolesiem , zagubionymw swiecie ktory cie najwidocxniej pszerasta
Żegnam pana
No to powodxonka ,
;)
My się naprawdę nie chcemy z tobą kłócić, ale ty też nie jesteś bez winy. My trochę za ostro po tobie jedziemy, ale ty też nie możesz być taka sceptyczna w stosunku do krytyki. Jak będziemy się tego trzymać, to będzie pokój.
Jak chcecie ?
:)
"Nie jesteśmy jedną osobą,... mała (mrrr)" XD Tak mi się skojarzyło :P
http://www.opowi.pl/forum/pocwicz-wyobraznie-3-czyli-zniszcz-w207/#reply
Na końcu zostałem chłopakiem MariJ, a później mój wątek, czyli "swatanie".
Shiroi moze sobie zadzic roba i innymi , szkoda mi cie ze sie jej dajesz , ja sie nie podporzadkuje , mam swuj rozum
;)
Shiro - :**
Nie potrzebuję twojego współczucie, podziękuję.
I ja uwielbiam Shiro! I co z tego, że zajmuje dużo miejsca, że niby rządzi, że rzuca nożyczkami na lewo i prawo! Jest tutaj bardziej akceptowana niż ty, i ty masz się od niej odczepić!
""Shiroi może sobie rządzic tobą i innymi , ale ja sie nie podporzadkuje.
Przepraszam wybaczysz mi shiroi?
http://www.opowi.pl/wybraniec-cieni-prolog-sprzed-lat-a6754/
Możesz napisać tam co chcesz: )
PS. Przyda się słownik ortograficzny!
Żegnam! :*
A co do tego jak macie mnie nazywac , czy ja mam napisana .. małaaa8 , laluniaaa8 , marinaaa8 , mo kto zgadnie ?
Marinaaa8
Sługa
SługoL
Legion
Sługus
Wojtek
Sakal
Lizard
Szkudler
Szkudlar
Rockmam
Kudłaty
Elo
S - Sługa
aka - z japońskiego, czerwony
l - Legionu
Niech będzie, Top Pustak Ogórek?
Marina ikoniec rozmowy , odczepcie sie bo ja wam zaczne ksywki wymyslać?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania