...

...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (42)

  • Canulas 04.10.2018
    Olala.
    Byde
  • Ritha 04.10.2018
    Bydź.
  • jolka_ka 04.10.2018
    Hejo ;)

    Domyślałam się, że podciągniesz to pod tamtą część. Z zestawu wiadomo - wybroniłaś się. Nic tu nie jest naciągane.

    Co do tekstu. Nazwałabym go takim mocno luzackim. Wciąga ze względu na język i barwne postaci. Narracja jest bardzo na tak, bo pozwalasz czytelnikowi samemu ocenić sytuację/zdarzenia/bohatera. Widać to np. tam, gdzie piszesz: "takie rzeczy łączą na długo" - nie ma zbędnych opisów, nie ma rozwlekania, że było strasznie i smutno, i może wpadli w rozpacz, może coś tam. Nie. Jest jedno zdanie i resztę każdy sobie dopowie.

    Fajny start, lubię takie myśli oderwane nieco od kontekstu, wrzucone potem w treść, powtarzające się, takie ogólniki, rozmaite prawdy, cytaty. Lubię bardzo. Ja raczej nie cytuję tutaj, tak jak pozostali, a odnoszę się ogólnie, ale teraz sobie pozwolę.

    "W duecie działali jak bijak i dzierżak, budowa cepa, jeden stabilizuje, drugi młóci. Podobne oprogramowanie, inna jedynie szata graficzna, obaj działali intuicyjnie" - to bardzo zgrabne porównanie.

    "Córka Jokera wykrwawiła się o poranku" — tu też bez emocji, suche fakty, super. Nie wiem czemu, ale zrobiło mi się smutno, więc coś tam pod naskórkiem tych słów, jednak siedzi.

    "Nie wyszedł tylko ten jeden raz". - wiem, że pewnie miało to na celu wprowadzenie do następnego akapitu, lub po prostu taki kontrast dla wcześniejszego, opisującego jak im się zawsze udawało, że były okrzyki itp. Ja uważam to za zbędne. Chociaż niewątpliwie potęguje to napięcie. Myślisz sobie: Kurde, nie wyszło? Ojeju. A co się stało? To taka drobnostka. Bez znaczenia :D

    Sporo masz powtórzeń tego K'nife'a (nie wiem jak odmienić), a tekst krótki. Ale nie wiem też, jaki synonim mógłby tu zaistnieć, bo bohaterów jest moc i wszyscy mężczyźni, więc... zrzut naciągany :P

    PS Zdecydowanie wolę Ciebie w takich tekstach niż tych lirycznych, które wstawiałaś ostatnio. Nie wiem, wydaje mi się, że w takiej stylistyce po prostu bijesz tu wszystkich na głowę.

    PPS Czekam na ciąg dalszy, bardzo mi to podeszło :D


    Papa:) Pozdrawiam.
  • Ritha 04.10.2018
    Haj :)
    Pozwolę sobie skopiować: "nie ma zbędnych opisów, nie ma rozwlekania, że było strasznie i smutno, i może wpadli w rozpacz, może coś tam. Nie. Jest jedno zdanie i resztę każdy sobie dopowie." - taa, różnie to bywa (w sensie różnie jest to odbierane), nie każdy sobie lubi dopowiadać czytajac, ale ja prędzej zdechnę niż pójdę w szczegółowe opisy ;D

    Też lubie rozmaite mysli/cytaty/prawdy wplatać w tekst, jakaś taka maniera.

    ""Nie wyszedł tylko ten jeden raz". - wiem, że pewnie miało to na celu wprowadzenie do następnego akapitu" - tak, taka klamra, jednocześnie zapowiedź, zostawię ;)

    Powtórzeń K'nife'a sporo, wiem, nie wiem jak ogarnąć zamienniki, nigdy nie pisałam tyloma bohaterami naraz, w Cmyku głównie dwoma, w Lei byla grupka ludziów, ale podzieleni na sceny, po dwie, max trzy osoby, tu wpieprzyłam ich pięciu naraz i serio nie wiem jak to ogarnę :D

    Wolisz fabularne niż liryczne u mnie, cieszy mnie to niezmiernie, gdyż gdyby ktoś mi kazał wybrać tylko jedną pomiedzy tymi dwiema drogami, to byłyby takie własnie teksty. Malo tego, nie potrzebowałabym dwóch sekund zastanowienia, z automatu liryczne out. Miałam kiedyś Pustostany, były takie refleksyjne, ale własnie - bardziej refleksyjne, nie liryczne, nie umim po prostu, a poza tym tamte teksty aktywują zue humorki. Nie mam siły. I, co jeszcze - w takie opko, z bohaterami, fabułą, jakąś tam akcją, mogę sobie refleksje, czy jakies inne pierdosentencje, przemyślenia itd. wplatać i ooo, i gitara. Dwie pieczonki na jednym ogienku :)

    No, chyba odniosłam się do wszystkiego.
    Dziękuję pięknie, Jolka :)))
  • rubio 04.10.2018
    pod poprzednią częścią napisałem, że zadziałała tak, że przeczytam drugą - otóż, przeczytałem drugą.
    "Sympatyczne takie" mi się nasuwa, jako komentarz. :D No, i jak będzie trzecia, to przeczytam trzecią
    pzdr
  • Ritha 04.10.2018
    Nooo, jak sympatyczne takie, to git. Aż mną wyrzut sumienia targnął, że fabułe przez mła czytasz. A zarazem się cieszę i zapraszam pod kolejne, ofkors :)
  • Ritha 04.10.2018
    Dziękuję Państwu, odniese się wieczorem ;)
  • Canulas 04.10.2018
    No to zobaczmy.

    Cytac – wporzo.
    Start – również.
    Imię – baaardzo urocze (na ten mroczny sposób).

    Kurde, tak czytam, mam kopiować, bo łądne i w ogóle, ale... Tak se myślę. Ty w pewnym stopniu, w dużym stopiu, bardzo podobnie do mnie prezentujesz myśli. Idealnie się wpasowujesz w mój czytelniczy gust. Równo w środek,środka, środka tarczy.

    Kurde, to nie będzie długi komentarz, ale jedno wiem. Coś Ci siętu szykuje. Coś Ci siętutaj rodzi. Odrzuć jakąkolwiek na to presję. Wszystko. Pisz tylko wtedy, kiedy będzie ten zwiewny pęd. Inaczej nie. Jak gdzieś zabrniesz – poczekaj.
    Tworzy Ci się znów coś, co może przesunąć granicę. Dużo się nie da, ale o jard, dwa. Może tak być.
    Wciąż to jest.
    Wciąż to masz.

    Ps. 100 różnych miejsc do wyboru. Wybraliśmy te same.
  • Ritha 04.10.2018
    Haj :)
    Podobnie prezentuje myśli i we środek tarczy gustu trafiam - supcio. Cieszę się. To w sumie działa w dwie strony, sprzężenie zwrotne.
    Miejsce - aż sobie zerknęłam teraz na Twoje czy mnie aby nie kłamiesz, gdyż nie zwrócilam uwagi. Pacz. Tzn. na pewno widzialam wczoraj czytajac, ale nie pomyslałam (a miałam już swoje wybrane, bo z tydzień klepię ten krótki tekst:/)

    Co do granicy i tego czy coś tu się kluje - mi już nawet nie zależy na jej przesuwaniu (choć wiadomo, byłoby git, rozwój jest spoczi), ale na tym by utrzymać dany poziom i pisać w nim więcej. Te opka są krótkie, a serio pochłaniaja mi sporo energii. A chcialabym śmigac dłuższe. I bydę. Muszem! Zaparę się i bydę.
    Zastanawiam się czy będę mieć jak z Cmykiem, w sensie różne etapy obserwuję - pierwsza część idzie sama, czyste flow, potem nastepuję zonk. O czym dalej, nie znam tych ludzi - bohaterów moich, kolejne dwie/trzy części pcham na resztkach flow z pierwszej części, a trochę po omacku. Potem (w Cmyku) mialam boom, szał pał dzikich cial, samo szło. A potem presja, wytrzaskanie się i beton. Zobaczymy jak tu bedzie, na razie mam luz, być może presję też mozna oswoić. Nachodzilo mnie dziś na Cmyka, pewnie przez to, ze potencjalna presja przeniosła się tutej. Może uda się dwie naraz, kurde, jestem zadaniowcem, lubie wyzwania a dwie serie bylyby takowym. No zobaczymy, priorytet ustawiłam tu i póki o odrodziała mi sie zahibernowana przez ostatnie miesiące radość z pisania, delektacja, samo to już mnie raduję ;D
    Oki, musiałam się podzielić refleksjami.

    Dziękuję za motywejszyn.
    Pozdro :)
  • Canulas 04.10.2018
    Ritha , no z dupiszcza ten mój koment taki, ale, no, Ty wisz.
  • Ritha 05.10.2018
    Canulas z dupiszcza to jest ten ^ bo nie wiem o co Ci chodzi. Ze ja gaworze na zapetleniu bo nie umim przesytac, to nie znaczy, ze Ty musisz produkowac milowe komentarze.
    To nie ja, Ritha juz spi. To ino automatyczna sekretarka.
  • Canulas 05.10.2018
    Ritha, taaa, baj.
  • Agnieszka Gu 05.10.2018
    Noooo, trochę rozjaśniłaś temata, poleciałaś z historyjami...
    straszne... i strasznie do brze napisane.
    Cieszę się, że zajrzałam :)
    Pozdrawiam :))
  • Ritha 05.10.2018
    I tu też, jeszcze piekniej dziękuję, jeszcze milszego popołednia życząc :)
  • Blanka 05.10.2018
    I znowu, jeśli pierwsze zdania mają przyciągać, to Ty wiesz jak to zrobić:
    "Dobre historie zaczynają się od „Dawno, dawno, temu…”

    Złe też." - <3
    "Przy małym biureczku w kącie Arlekin starannie wyrównywał kreskę. Jebany pedant. Aż mieliśmy ochotę zrobić przeciąg i obserwować jak odpala w kinolu funkcję turbo odkurzania przyczepy." - :)
    "W duecie działali jak bijak i dzierżak, budowa cepa, jeden stabilizuje, drugi młóci."- Zadziornie, noo, super.
    Zapowiada się bardzo ciekawa seria z hmm ....barwnymi, charakternymi bohaterami;)
    Kiedyś zaczęłam czytać Twoją serię, którą to bestialsko porzuciłaś. Oby tym razem było inaczej:) Weny. Pozdrówka:)
    A ! No i gwiazdy *****:)
  • Ritha 05.10.2018
    Te pierwsze zdania - trochę eksperymentuję ;) Fragmenty kopiujesz te, które i mi się bardziej widzą :)
    Veritę czytałaś, taa, porzuciłam raczej na stałe, choć może kiedyś... (odległe kiedyś), źle trafiłas wowczas, bo inne serie szly lepiej, Leę skończyłam, Cmyka mam 2/3, a tamto faktycznie ledwo napoczęte już porzucone. Cóż, liczę i ja, że tu będzie inaczej.
    Dziękuje, pozdrowienia ślę :)
  • nimfetka 05.10.2018
    O chuj. Moja schiza z cyrkową metaforą, jednak nieprawdziwa. Ale to nic. Bardzo dobry tekst. Odpowiednie tempo, dialogi w pytkę. Bohaterowie mają własne charakterki, które będą nazbierały większego kolorytu podczas następnych części.
    Bardziej podoba mi się, jednak właśnie ta część. Bezpośrednia, niepokątna, z celem i w punkt. Będę śledzić na tyle na ile będę mogła, bo seria zapowiada się zacna i kompletnie w moim stylu.
    Pozderki.
  • Ritha 05.10.2018
    Dziękuję pięknie Nimf za porcję motywejszyn, miło mi, że się podobalo i że wbilam się w gusta :) Ciężko nazwać dialogiem wymianę kilku półsłówek, a w zasadzie bluzg, ale bydo gaworzyć. Mam nadzieję przynajmniej, że jakoś pociągnę i no, śledzić bedzie łatwo, jak jedna na 5 dni wpadnie to bedzie dobrze.
    Pozdrawiam :)
  • Majonez XvX 07.10.2018
    Widać że to nie jakieś popierduły. Żadna tam luźna zbieranina myśli, bo akurat fajny odcinek trudnych spraw leciał. Przeczytałem wczoraj całość ale byłem na tyle niezdolny do myślenia że postanowiłem poczekać. Dialogi, można się uczyć. Czyli będzie 5
  • Ritha 07.10.2018
    Dziekuję! Milo mi, Majonez, ciesze sie, ze siadlo :) Nastepna osoba, co jej sie dialogi podobaja, a tu przeca prawie ni ma dialogow ;D
    Pozdro!
  • Majonez XvX 07.10.2018
    Ritha diabeł tkwi w szczegółach.
  • Ritha 07.10.2018
    Majonez XvX może tak być :)
  • Elorence 08.10.2018
    Tekst tak troszkę przypomina mi pewne elementy z "Watchmena". To taki bardzo czarny i mroczny humor. Niby uśmiech pojawia się na twarzy, ale gdzieś tam ma się wyrzuty sumienia, bo przecież tak naprawdę pewne rzeczy są tragiczne i trzeba to uszanować.
    Na pewno z zestawu się obroniłaś. Moje klimaty jak najbardziej.
    Pytanie: pociągniesz dalej? Czy to będzie element do wykorzystania ewentualnie w innym pomyśle na TW?

    Mam dzisiaj ultra niedzień na pisanie komentarzy, więc jest dziwnie. Głowa mi pęka, więc to pewnie dlatego :)
    Pozdrawiam i wiadomo, leci piąteczka :)
  • Ritha 08.10.2018
    Hej, hej. Nie wiem co to Watchmen, jak zwykle, gdy ktoś mi coś podsuwa, jestę ciemną masą.
    Podpasowały mi zestwy bardzo, ostatnim razem i przedostatnim, myślę to pociągnąć dalej już siłami natury :D
    Dziękuję pięknie za wizytacje :)
    Pozdro :)
  • Ritha, to trochę fantasy i film ogólnie jest bardzo pokopany :P
  • Ritha 08.10.2018
    Trening Wyobraźni aha xD To też będzie pokopane.
  • Elorence 08.10.2018
    -.-
    Strzelę sobie kiedyś w łeb.

    A mówiłam: "najpierw zajmę się tym, a potem tym". Taaa, jasne.
  • Ritha 08.10.2018
    Spoko, ogarniam.
  • Elorence 08.10.2018
    OGŁOSZENIE!
    Od tej pory trwa nabór na nową wersję TW - TW 4.0
    W związku z tym, powstaną całkowicie nowe pule! Jeśli ktokolwiek chce wziąć w tym udział, bardzo proszę przedstawić swoje pomysły na POSTACIE, MIEJSCA i ZDARZENIA, w tym wątku:
    http://www.opowi.pl/forum/zabawa-slowami-w273/

    Dlaczego? W obecnym jest już zbyt wiele postów, więc istnieje możliwość, że niebawem nie będzie można cofnąć się do wcześniejszych.

    W razie pytań, zapraszam tu!
    http://www.opowi.pl/forum/tw-30-w1079/

    Czas na dodawania propozycji: do poniedziałku 15.10.2018 (do północy).

    Potem uporządkuję pulę i ruszymy z nową wersją TW!
    W niedzielę (14.10.2018) spotykamy się na zasadach TW 3.0.

    Kilka zasad obejmujących pule:
    - niech to będę rzeczy, które sami chcielibyście otrzymać,
    - odjechane, ale bez przesady
    - można brać rzeczy z poprzednich wersji TW
  • Ritha 08.10.2018
    Ojej, spoczi, nie za szybko nowa edycja?
  • Elorence 08.10.2018
    Pule nie są wyważone. Nosiłam ten pomysł w głowie miesiąc, ale wtedy to jeszcze było za wcześnie.
    Teraz będzie przemyślanie, każdy będzie mógł dodać coś swojego - wyjdą naprawdę genialne pule :)
  • Ritha 08.10.2018
    Spoko, wrzuce Wielkiego Łuna nazad :)
  • Elorence 08.10.2018
    Taa, pamiętam :D
  • Margerita 11.10.2018
    Biedny Joker to musiał być dla niego straszny cios stracić córkę w ten sposób chyba zaczynam go nawet lubić oczywiście pięć
  • Ritha 11.10.2018
    Ano biedny :(
    Dzięki Mar :)
  • Margerita 11.10.2018
    i idę dalej
  • TW 3.0 #6
    ______________________________

    Gatunek: Opowiadanie obyczajowe/Dark fantasy
    ______________________________

    Z racji, że za nami ostatnie losowanie, jak i ostatnie obdarowanie pod sztandarami TW 3.0, taka mała niespodzianka na koniec:
    KAŻDY może zmienić JEDNĄ rzecz! Postać lub miejsce lub zdarzenie. Wybór z pul, które są na początku wątku TW 3.0, czyli tutaj:
    http://www.opowi.pl/forum/tw-30-w1079/
    ______________________________

    Zestaw dla Ciebie:
    Postać: Snajper
    Miejsce: Pole kukurydzy
    Zdarzenie: Plaża nudystów

    Powodzenia! :)
  • Ritha 14.10.2018
    Spoczi. Czemu mam dwa miejsca?
  • Elorence 14.10.2018
    "Plaża nudystów" była w zdarzeniach :)
  • Ritha 14.10.2018
    Elorence przeca to miejsce...
  • Elorence 14.10.2018
    Ozar, już napisał swój zestaw i też miał takie zdarzenie.
    Na tę pulę, poświęcę więcej czasu.
  • Witaj!
    Co sądzisz o:
    1. Wrzuceniu gatunków do zdarzeń? Np. "Napisz horror".
    2. Pisaniu TW w parach? Dla chętnych. Dwie opcje:
    - tworzenie jednego zestawu z dwóch otrzymanych i każdy pisze osobno
    - tworzenie jednego zestawu z dwóch otrzymanych i wspólnie pisanie jednego tekstu (publikacja: tekst zostaje podzielony na pół, aby każdy mógł go opublikować u siebie, musi mieć ten sam tytuł oraz informację z kim został pisany)
    3. Numer zdarzenia przestaje wpływać na kolejność. Obecni na niedzielnym obdarowywaniu wybieraliby zestawy w kolejności przybycia. Oczywiście, każdy otrzymałby zestaw. Nieważne, czy byłby obecny, czy też nie.
    4. Czy masz inne pomysły na zmiany w TW?

    Daj znać w tym wątku:
    http://www.opowi.pl/forum/zabawa-slowami-w273/

    Pozdrawiamy!
    PS: Jeśli jeszcze masz ochotę dorzucić coś swojego do pul (postacie, miejsca, zdarzenia) to śmiało wrzucaj do tego samego wątku, co odpowiedzi na pytania z ankiety :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania