Pierwsza! Heh, pacz jakam szybka ;p
Koncowka mi sie ze stylem Okropa kojarzy, dobra koncowka, wykorzystany trudny (wedlig mnie) zestaw. Ale nie o tym, co innego warte uwagi jeszcze bardziej - ciag mysli, nieposkromionych, mam swira na tym punkcie, monolog wewnetrzny, podszyty emocją, tak. Tak.
Powinnas pisac w ten desen. Widze Cie w takim stylu. I to nie odwet za komcie, masz bogata sfere takich wlasnie wewnetrznych refkeksji, przymus wyrzucenia, to czuc. Idz w ten desen, przynajmniej czasem :)
Gwiazdy, pozdrowienia piaty raz dzis :)
Ritha, no właśnie kapnęłam się, że ja często wrzucam wszędzie monologi wewnętrzne :P Kurczę, mam z tym jakiś problem.
Wszędzie te emocje. Jezu :D
Dzięki, Ritha! :)
Przyznaję, zestaw trudny.
Pozdro :*
"Takie dziewczyny jak ona, zawsze sprzątały mi facetów sprzed nosa"
- bez przecinka po "niej".
Pierwszy raz u Ciebie i od razu mi się spodobało. Końcówka świetna. Czytając zestaw, spodziewałam się jakiejś laski, która całuje szefa w podziękowaniu za otrzymany awans, a tu proszę... Coś takiego! Kurczę, od razu główna bohaterka zmienia wizerunek xD
Mam coraz większą ochotę na napisanie własnego TW. Strasznie kreatywne tematy macie ;)
Dzień dobry
Podejrzliwość i wściekłość zawoalowana w myślach testującej nową pracownicę staje się obsesją. Tytuł i modliszka świetnie wpisuje się w temat. Jak często powielamy swoje wady, doszukując się u innych.
Świetny tekst.
Pozdrawiam i miłego dnia
Hej, Elo!
Akurat jestem, to mam chwile i rzucę okiem :)))
"- Przepraszam! Jestem tak zestresowana, że całkowicie zapomniałam o dobrych manierach. – Dziewczyna uśmiecha się słodko, bawiąc się włosami." - tu bym się jednego 'się' pozbyła na końcu. Takie brzydkie dwa obok siebie.
"Takie dziewczyny[,] jak ona, zawsze sprzątały mi facetów sprzed nosa." - a tu jest porównanie paralelne (takie,jak) wiec trzeba wydzielić je przecinkiem nieco inaczej. Ten twój przecinek do usunięcia.
"(...) bo przecież zawsze dostawała to[,] czego chce. " - jak wyżej
Przyznam, że zaskoczył mnie niespodziewany zwrot akcji. I dopiero to skłoniło, by popatrzeć na zestaw. Pychnęłam śmiechem :)) Zacny pomysł, choć jak na tak długi wstęp, dość szybko urwany.
Pozdrówka :))
Hej!:) Zestaw wydawałaby się mega trudny, a wybrnęłaś świetnie. Przewrotna, zaskakująca końcówka, ciekawy , niebanalny pomysł (szczególnie to mrowisko). Lekko się czyta. Jedyny minus- długość- skromna, a chciałoby się więcej. :) Dobra robota, piąteczka i pozdrówka:)
Komentarze (21)
Koncowka mi sie ze stylem Okropa kojarzy, dobra koncowka, wykorzystany trudny (wedlig mnie) zestaw. Ale nie o tym, co innego warte uwagi jeszcze bardziej - ciag mysli, nieposkromionych, mam swira na tym punkcie, monolog wewnetrzny, podszyty emocją, tak. Tak.
Powinnas pisac w ten desen. Widze Cie w takim stylu. I to nie odwet za komcie, masz bogata sfere takich wlasnie wewnetrznych refkeksji, przymus wyrzucenia, to czuc. Idz w ten desen, przynajmniej czasem :)
Gwiazdy, pozdrowienia piaty raz dzis :)
Fajny ten tekst, Elo. Lekki, przyjemny. Styl trochę dziewczyński (Rithowy nawet może) ale pewnie to przeczucie i się mylę. Piąteczka.
U Ciebie bylaby banshee ;)
Wszędzie te emocje. Jezu :D
Dzięki, Ritha! :)
Przyznaję, zestaw trudny.
Pozdro :*
Dzięki!
- bez przecinka po "niej".
Pierwszy raz u Ciebie i od razu mi się spodobało. Końcówka świetna. Czytając zestaw, spodziewałam się jakiejś laski, która całuje szefa w podziękowaniu za otrzymany awans, a tu proszę... Coś takiego! Kurczę, od razu główna bohaterka zmienia wizerunek xD
Mam coraz większą ochotę na napisanie własnego TW. Strasznie kreatywne tematy macie ;)
Pozdrawiam.
Zapraszamy! Świetna zabawa, co widać powyżej :D
Pozdrawiam ciepło :)
Podejrzliwość i wściekłość zawoalowana w myślach testującej nową pracownicę staje się obsesją. Tytuł i modliszka świetnie wpisuje się w temat. Jak często powielamy swoje wady, doszukując się u innych.
Świetny tekst.
Pozdrawiam i miłego dnia
Pozdrawiam ciepło i dziękuję!
Pozdrawiam serdecznie:)
Akurat jestem, to mam chwile i rzucę okiem :)))
"- Przepraszam! Jestem tak zestresowana, że całkowicie zapomniałam o dobrych manierach. – Dziewczyna uśmiecha się słodko, bawiąc się włosami." - tu bym się jednego 'się' pozbyła na końcu. Takie brzydkie dwa obok siebie.
"Takie dziewczyny[,] jak ona, zawsze sprzątały mi facetów sprzed nosa." - a tu jest porównanie paralelne (takie,jak) wiec trzeba wydzielić je przecinkiem nieco inaczej. Ten twój przecinek do usunięcia.
"(...) bo przecież zawsze dostawała to[,] czego chce. " - jak wyżej
Przyznam, że zaskoczył mnie niespodziewany zwrot akcji. I dopiero to skłoniło, by popatrzeć na zestaw. Pychnęłam śmiechem :)) Zacny pomysł, choć jak na tak długi wstęp, dość szybko urwany.
Pozdrówka :))
Dzięki, Kim.
Pomysł miałam od kilku tygodni, ale to tak bardzo nie moje klimaty, że długo się ociągałam.
Pozdrawiam :)
A dalej...
Dalej bardzo ok. Przede wszystkim, tekst napisany lekko i całkiem (a nie mam melodii teraz do heheszków) zabawny. Dobra końcówka.
Poza tym nie często sięzdarza, by pisać z perspektywy własnj osoby, wtłaczając w postać tak dużo wad. Chwali się.
Dzięki, Can! :)
Głowa do góry i pozdrawiam :)
Dzięki, że tu zajrzałaś :)
Pozdrawiam! :))
Świetne :) puenta zaskakująca ;)) Fajne, luźno napisane, pełne optymizmu opowiadanko :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania