.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • Paradise 12.02.2018
    zajebiste :D wielka 5 ode mnie leci :D
  • Elorence 12.02.2018
    Dzięki! :D
  • Felicjanna 12.02.2018
    Popieram przedmówcę. Świetne i prawdziwe. I myślę, że każdy tak ma, a przynajmniej od czasu do czasu, że ucieka od rzeczywistości, a ten tutaj głupek, to już zwyczajna schiza i odrealnienie. Oby nie my, real jest intrygujący.
    Co do użytych książek, to nie wiem czemu przepraszałaś.
    Pozdrówka
  • Elorence 12.02.2018
    Dzięki! :)
    Przepraszałam, bo mam dość niemiłe doświadczenia z ludźmi, którzy uważają Grey'a za Boga, więc wolałam uniknąć zbędnych dyskusji. Wolałam jasno przekazać, że to tylko fikcja i tyle.
    Pozdrawiam!
  • Kim 12.02.2018
    Hej, Elo!
    Przeczytane, bardzo fajne, ciekawy pomysł. Parę drobnych uwag.
    "Przejechał ostrożnie dłonią po okładce, nie mogąc uwierzyć, że coś co przynosi tyle dobrego, może mieć w sobie zalążki ciemnych mocy, które w przyszłości doprowadzą do tragedii." - ymm trochę mi sie to nie składa, bo jak mógł 'nie uwierzyć' w coś co jeszcze nie nastąpiło...?
    "Niespodziewanie, ziemia zadrżała pod jego stopami, więc chwycił mocniej księgę i wychylił się do przodu, a gorący dym uderzył go w twarz i sprawił, że upadł, a księga wypadła mu z rąk. Przetarł twarz (...)" - twarz/twarz powtórzenie
    No to tyle. Końcówka super, taka prawdziwa. Wszyscy trochę uciekamy do książek by się oderwać.
    Pozdrawiam :)
  • Elorence 12.02.2018
    Hej, Kim! :)
    Pomyślę o tych błędach, ale to jutro, bo od kilku dni mam jakieś spięcia w mózgu :P Dziwię się, że w ogóle jakoś skleciłam te wszystkie zdania w całość.
    Tak naprawdę, każdy kto ma swoje hobby to w nie ucieka, aby trochę się odciąć od świata :)
    Pozdrawiam! :)
  • Agnieszka Gu 12.02.2018
    Witam,
    Pomysł dobry, wstrzelony w zadaną tematykę. Wykonanie - też dobre.
    Przyjemne w odbiorze :) Pozdrawiam
  • Elorence 12.02.2018
    Dzięki i również pozdrawiam :)
  • Ritha 12.02.2018
    "że Grey jest spełnieniem marzeń każdej kobiety.
    – Ma helikopter" - dobre, taa, helikopter był akurat oryginalny

    "– Nie moja wina, że tylko książki mnie rozumieją.
    – One nie uwolnią cię od samotności – zauważyła Marta. – Nie są żywe. Nie czują. Nie mówią. W złych chwilach cię nawet nie przytulą! W takim razie, po co ci one?" - ten fragment mnie mocniej przyciągnął

    "Anka wielokrotnie zwracała mu uwagę, że powinien wyjść do ludzi i odciąć się od nierealnego świata, w którym wiecznie przebywał. Nigdy jej nie słuchał, aż w końcu nierealny bohater z książki ukradł mu dziewczynę" - przewrotnie

    Ma jakiś głębszy przekaz, myślę, że mieści się w kat. tragikomedii i oczywiście wykorzystałaś pozostałe motywy. Zbędne samobiczowanie na wstępie, jest git. Cztery gwiazdy za powyższe, piąta, bo wzbudziłaś we mnie refleksję. Bardzo mocno uciekam w literaturę (i czytanie i pisanie) przed tym szarym światem wokół. A może po prostu to lubię, ciężko stwierdzić. Ta pięta gwiazda jest najważniejsza, lubie teksty, przy których człek zmuszony się zatrzymać.
    Pozdrawiam :)
  • Ritha 12.02.2018
    piąta*
  • Kim 12.02.2018
    Ritha nie mów, że nie dałabyś się wyrwać na helikopter? :D
  • Ritha 12.02.2018
    Z odpowiednim Panem wystarczyłaby deskorolka, uwierz. Z tym lalusiem, co stlasnie nieporadnie udawał macho, nie pomógł by Boeing :>
  • Elorence 12.02.2018
    Ritha, dzięki!
    Kiedyś uciekałam bardziej, obecnie - jak już sobie trochę życie poukładałam - o wiele mniej. Nie mam kiedy czytać, a jak już czytam to nie książki, a opowiadania na blogach i innych portalach. Pisanie już chyba nie daje mi tyle frajdy co kiedyś, ale to pewnie moja wina, bo ostatnio robiłam sobie zbyt długie przerwy...
    Może TW mnie trochę rozrusza :)
    Pozdrawiam!
  • Ritha 12.02.2018
    Elorence mi się zdaje, że ja będę w tym tonąć zawsze bez względu na okoliczności. Ten typ tak ma.
    Pozdrawiam ciepło :)
  • Canulas 12.02.2018
    Helloł.
    To lecimy.

    "Napiął wszystkie mięśnie swojego ciała, starając się nie dać ponieść złości" - rozważyłbym usunięcie dookreślenia: swojego ciała - Wiadomo, że swojego.

    "Napiął wszystkie mięśnie swojego ciała, starając się nie dać ponieść złości, bo księga wyglądała tak zwyczajnie, bezbronnie, że serce pękało mu na pół." - ten sam moment. Obadaj zamianę bo na ponieważ. Tylko obadaj.

    "Niespodziewanie, ziemia zadrżała pod jego stopami, więc chwycił mocniej księgę i wychylił się do przodu, a gorący dym uderzył go w twarz i sprawił, że upadł, a księga wypadła mu z rąk." - jakiś synonim dla księgi może?

    Sorry, że tak wyjmuję, ale robię to w dobrej wierze i generalnie prawie zawsze. Rady są tylko radami i to o życzliwym podłożu.

    " Przetarł twarz brudnymi dłońmi, a potem uniósł dziarsko głowę i podczołgał się bliżej krawędzi, na której leżała jego zguba." - a jakby tu kapkę zdynamizować? Np: Przetarł twarz brudnymi dłońmi, uniósł dziarsko głowę i podczołgał się bliżej krawędzi, na której leżała zguba.


    "– No co? – burknął pod nosem chłopak i postukał palcami w klawiaturę, a potem obrócił się na krześle i spojrzał na Martę." - dałbym: patrząc na Martę. Wyeliminuje podwójne i.

    Refleksja za środka: Generalnie masz bardzo częsty zapis czynności coś i "a potem" czasem można by to "porotować" zamianą na i. lub ogólnie bez, ale z przecinikiem.
    Gdybyś se oczywiście życzyła kiedyś dokładniej przysiąść czy coś, to bajka. Bo teraz to tak nieco enigmatycznie.

    "Krzysiek skrzywił się, a potem wychylił się zza stolika i spojrzał w stronę biurka bibliotekarki, które na szczęście było puste." - tu coś trzeba z tym "się" "się" - jakieś pomysły.

    Ps. Fajny dialog między nimi. Naturalny. Dobry w wyobrażeniu. Podoba mi się.

    Ok. Druga częśc zajebista, pierwsza dobra.
    Bardzo płynnie, naturalnie i poprawnie wychodzą Ci dialogi. To nie takie znowu częste. Zajebiście nawadniasz dialog, obserwacją, myślą, odczuciem. Podoba mi się ta lekkość. Widać wyrobiony styl. Chiałbym takie czytać, czyta się szybko.

    Nie mądrzysz się w tekście, nie wykorzystujesz go jago tarczy, by odbijał refleksy Twych przekonań.

    Podobało mi się bardzo.

    (to moje pierwsza wizyta u Ciebie. W tej chwili mnie nie stać na luksus włażenia do 35 odcinka o miłości, więc tym bardziej się ciesze, że jesteś). Liczę, że oddąd już zawsze, aż po kres ostatniej edycji TW i jedną dłużej.
    Git robota, Elo.
    Pozdro.
    Zawsze szczerze.

    (Ps. Generalnie komentarz jest dość krótki i powierzchowny, ponieważ nie miałem zamiaru Cię na siłę zasypać mądrościami niepewnych lotów, nie mając pojęcia czy se tego życzysz).
    Howk!



    Aaaaaa i treść mi się podobała. Treść też. Te przeprosiiny na górze, to nie wiem, co czemu są?
    Usunąć radzę. Maniera kajalności Ci niepotzrebna, bo piszesz dobrze.
  • Elorence 12.02.2018
    Can, naprawdę Ci dziękuję za analizę tekstu i to jeszcze tak dokładną. Jak masz czas i chęć to możesz mi wytykać błędy, podsuwać inne rozwiązania, dawać rady itd. Nie będę się złościć, bo potrzebuję tego - ciężko samemu wyłapywać takie rzeczy :)
    Nie czuję się w żaden sposób urażona.
    Pierwsza część tekstu... kompletnie mi nie leżała i to o nią najbardziej się bałam, stąd wczoraj tak biadoliłam na forum. Muszę jeszcze poduczyć się w pisaniu przygodówek itd.
    Jeszcze raz dziękuję :)
    Pozdro!

    Te przeprosiny są dla ludzi, którzy za bardzo kochają Tolkiena i Grey'a. Fani T. mogliby się czuć urażeni, że w jednym tekście wspominam o T. i G. jednocześnie. A fani G. mogliby być niezadowoleni, że oberwało się G.
    Niestety, już spotkałam się z podobnymi przypadkami, więc wolę zawczasu przypomnieć, że to tylko fikcja :)
  • Canulas 13.02.2018
    Elorence, aha spox.
    To dobrze, nie będę się krępował.
    (w sumie się nie krępuję, ale teraz nie będę się krępował bardziej)
  • Something 14.02.2018
    Całkiem fajne, pozdrawiam Cię serdecznie :)
  • Elorence 15.02.2018
    Dziękuję :)
    Pozdrawiam!
  • Pasja 15.02.2018
    Można się zatracić w książkach. Ładnie przeszłaś ze świata nierealnego w rzeczywistość. A potem już razem z czytelnikiem popłynęłaś. Podoba mi się.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Elorence 16.02.2018
    Dziękuję i pozdrawiam ciepło :)
  • Szudracz 19.02.2018
    Bardzo dobre ujęcie tematu. :)
  • Elorence 19.02.2018
    Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania