Twoje serce
Samotność przybyła do twoje życia. Ona nie jest taka zła.
Byłaś z nim, lecz on szczęścia Tobie nie dał. Rozumiem twoje zranione serce.
Moje również krwawi. Chciałbym zaleczyć, ale nie potrafię.
Ujrzyj przekaz w tych słowach. One są wszystkim co mogę dać.
Daję Tobie wsparcie, którego nikt nie dał mi. Ja rozumiem, Ty zapomnij.
Czas zaleczy tą ranę. Blizna pozostanie do końca.
Nie stocz się tam gdzie ja. Tutaj na dnie nie jest kolorowo.
Weź te słowa i zapomnij. Oddaję Tobie swoje szczęście.
Nazwij mnie dzisiaj Prometeuszem. Trafiam każdego dnia do Tartaru.
Pamięć nie pozwala zapomnieć. Nauczysz się żyć z krwawiącą raną.
Samotność zostanie twym towarzyszem. Nie szukaj w niej wroga.
Czy z nim nie było równie źle? Zamknij oczy i obudź się.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania