Ty także mnie nie kochasz? [4]
Po godzinie grzebania w szafie, zdecydowałam się na fioletową sukienkę do kolan i białe botki na wysokich obcasach. Włosy zostawiłam rozpuszczone. Zrobiłam makijaż i weszłam do garażu.
Z daleka widać było dom Kevina, a imprezę słuchać było chyba w całym mieście. Szczerze to nie lubiłam głośnej muzyki. Może dlatego tak się wściekałam na El?..
Gdy weszłam, aż zakręciło mi się w głowie.
Zobaczyłam Kevina. Tym razem spojrzałam na niego z innej strony. Miał na sobie koszule w kratkę i brązowe spodnie. I ten uśmiech brrrr...
Ktoś objął mnie w tali - domyśliłam się kto - i powiedział:
- Hej. Co tu robisz?
- Bawię się. Nie widać?
- Spokojnie.
- Brad puść mnie. Ile razy mam ci mówić, że z nami koniec?
- Ehhh ile razy mam ci mówić, że ja tego nie zaakceptowałem? - odpowiedział ale na szczęście mnie puścił.
Spojrzałam na niego. Był przystojny, to muszę przyznać. Miał na sobie biały krutki rękaw z wydrukiem i czarne spodnie. Widać było jego mięśnie i tatuaż. Nagle słyszę:
- Masz trzydzieści dni. Przemyśl to, kochanie. - i odszedł. Stałam zdezoriętowana.
Domyśliłam się, że codzi jemu o to że na zmiane zdania - czy chę z nim być -mam miesiąc.
Tak wogule to dlaczego ja z nim zerwałam? - pytam siebie.
- Jejku! Ogarnij się dziewczyno! Dzień wcześniej podoba ci się kolega El, zaczynasz myśleć o Kevinie, a terez pytasz się dlaczego zerwałaś z Bradem! - zbeształam się w myślach.
- Ładnie wyglądasz - usłyszałam z tyłu glos.
Obróciłam się. Przede mną stał Jash (!!!)
-Yyy dzięki - powiedziałam zdziwiona.
-Zatańczyty? - spytał z nieśmiałym uśmiechem.
- Jasne.
Po dwóch godzinach zdecydowałam się wrócić do domu. Nie wiedziałam że czeka mnie tam nieprzyjemna niespodzianka...
CDN
Może być???
Długoooo zastanawiałam się nad tytułem... Przepraszam ale musiałam zmienić. Nie pasowałby do fabuły...
Przepraszam za błędy
Pisząc wczoraj ósmy rozdział zoriętowałam się, że czasami pisze w czasie przeszłym a czasami w teraźniejszym. Za to też przepraszam.
Dzisiaj jest chyba najdłuższy
Jeśli nie dodam dzisiaj to dodam jutro
Dziękuję za to że jesteście
Komentarze (7)
5
wrucić - wrócić*
Hmmm nic nie ujawniam, powiem tylko że się zdziwicie
Bardzoooo dziękuję <333
Powiem tylko, że ciekawy, czekam na rozwój akcji, 5
krutki - krótki.
za ta czesc masz 4
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania