Tyle pustych słów.
Tyle pustych słów, wypuściłam na wiatr.
Tyle modłów skierowałam, by zmienił się świat.
Wiele razy próbowałam, zamazać wspomnienia.
I na ich miejsce wstawić marzenia.
Lecz to wszystko na marne.
Więc do słońca dziś się garnę.
Bo znów ożyć pragnę.
Znów chcę być motylem.
I chce znów żyć tylko chwilę.
Chce, by magia życia dogoniła, mnie.
Bym mogła się nie budzić i żyć w tym śnie.
Bliżej nieba, bliżej nas, bliżej tego, co mam.
I w taki dzień, mogłabym kochany serce dać.
Mogłabym, lecz ty nie chcesz go brać.
Następne części: Tyle lat minęło
Komentarze (8)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania