Ukochana Irlandia.
Jeszcze dziesięć dni, tylko dziesięć dzieliło mnie od wizyty w liberalnym kraju, jakim jest Irlandia.
Miałem odbyć podróż jak zwykle potężnym tirem jadąc z towarem prosto do Dublina.
Odkąd ukończyłem, szesnaście lat mój ojciec rozwiódł, się z moją mamą i stał się bardzo
konserwatywnym człowiekiem, nikt mu nie podskoczy, obecnie mam dwadzieścia dziewięć lat
i własny rozum. Ta zielona wyspa to moja ukochana kraina!
Choć jestem Polakiem, ale chciałbym zapuścić korzenie właśnie tam!
Irlandia - w moim sercu Irlandia i to się nigdy już nie zmieni,
inspiruje mnie kolor zielony, i wszystko w zieleni.
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania