umierałem
dom
pusty dzban
po brzegi
wypełniony ciszą
za oknem
świat oszalał
wiatr przewraca wszystko
błądzę po korytarzach
martwych myśli
obojętny wobec siebie
aż do bolesnego skurczu serca
zamykam oczy
uciekam od siebie
umierałem tak wiele razy
o jeden dzień za późno
Komentarze (36)
Przez moją nieudolność kliknęłam 4 :( Przepraszam.
6
Czekam na kolejny.
Ty uwazasz kazdy tekst za dobry wiersz? jesli tak, jestes jakia dziwny... Moze sie lecz geniuszu?
idźcie lepiej głosować w literkowej a nie pierdolcie tu od rzeczy o tej juz słynnej grafomanii
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania