Upadły anioł

Łzy spływały po jej twarzy, nawet gdy ostatnie z mnóstwa czarnych piór upadło na ziemię.

Płakała, gdy zabierali martwe ciało, mówiąc, że im przykro.

Płakała, gdy składali je do grobu.

Płakała, gdy ktoś mówił jej, że już wszystko dobrze. Płakała, gdy zabierali ją do domu. Płakała, gdy przynosili nowe kwiaty. Płakała, gdy najbliżsi błagali ją by postarała się znowu żyć. Płakała każdego dnia.

 

Teraz on płacze zbierając czarne pióra unoszące się na wietrze.

Płacze słysząc, jak mówią mu,że jest im przykro.

Płacze widząc ten grób.

Płacze, gdy słyszy,że już wszystko dobrze.

Płacze,gdy zabierają go do domu.

Płacze,widząc ból malujący się na twarzach jego najbliższych.

Płacze każdego dnia.

Nawet teraz pisząc ostatni list skierowany do jego zmarłej siostry, czuje jak łzy powoli skapują na biurko.

 

Nikt jej nie rozumiał. Nikt go nie rozumie.

Nikt jej nie ufał. Nikt mu nie ufa.

Nikt jej nie wierzył. Nikt mu nie wierzy.

Oboje chcieli żyć.

 

Podniósł głowę, z trudem odrywając wzrok od czarnych, wyraźnie odcinających się na białej kartce liter i uśmiechnął się na widok siedzącej na jego biurku dziewczyny z czarnymi skrzydłami. Jego anioł nie powstrzymywał łez, tak samo jak on, gdy oboje spojrzeli na ostatnie zdanie najsmutniejszej historii na świecie.

 

Teraz już wszystko będzie dobrze.

 

Szkoda,że oboje zawsze kłamali.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Aisak 26.05.2018
    Najbardziej podobają mi się czarne skrzydła,
    ale to nie jest dobry tekst.

    Co prawda sama nie piszę lepiej, ale jednak potrafię czytać i odróżniać gorsze i lepsze teksty.

    Sam pomysł jest do przyjęcia, ale wykonanie już nie.
    Bo samo kupienie skrzypiec nie uczyniło z nikogo wybitnego skrzypka.

    Powodzenia przy pisaniu kolejnych tekstach.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania