Uratuję
Uratuję ciebie dzisiaj
Od płaczu bezsilności
Który pokonam swoją siłą
Dodając uśmiech na twej buzi.
Uratuję ciebie dzisiaj
Przed obcięciami śmierci
Podając jedynie rękę
Wypełnioną zrozumieniem.
Uratuję ciebie dzisiaj
Przed samym piekłem
Sprzedając szatanowi swoją dusze
Byś nie cierpiała już.
Uratuję ciebie dzisiaj
Przed samym końcem świata
Sprawiając, że przetrwasz
Lecz kto uratuje mnie?
Komentarze (4)
Piękny wiersz, końcówka smutna, 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania