Usłysz mą pieśń
Marynażu usłysz mą pieśń, ta ja córa wody na manowce chcę cię zwieść.
By w blasku księżyca, patrzeć jak twoja dusza zmienia się w morską pianę.
Bo tak giną serca, miłością wzajemną nie kochane.
Marynażu usłysz mą pieśń, to ja bez duszna istota pragnę poznać cię.
By raz jedyny, a za razem ostatni móc poczuć coś co miłością jest.
A potem nad ranem, zmienić się w morską pianę, by z tobą życie wieść.
Mój książe usłysz mą pieśń, to ja która jako żebraka kochała cię.
Dziś na próżny jest mój trud, przez miłość wykopałam sobie grób.
Na palcu twym niewoli widzę ślad, a ja będę już samotnie zwiedzać świat.
Mój książe usłysz mą pieśń, bo ona od dziś twe serce będzie nieść.
A ty wodo, o matko ma nie bój się o mnie bo na zawsze z tobą będę już.
Może straciłam dawne me życie, ale chociaż duszę mam.
Komentarze (10)
nie myślałaś nigdy o pisaniu piosenek dla zespołów?
Jak to się mówi nie mam szerokich pleców.
A śpiewać umiesz to pisz dla siebie potem na telefonie lub dyktafonie to zaśpiewaj i wrzuć na YouTube lub Wrzuta.pl nie chcę do niczego namawiać żebyś później nie miała do mnie pretensji
Z śpiewaniem to raczej u mnie kiepsko.
Ja też nie najlepiej śpiewam wręcz katastrofalnie, ale robię to i wrzucam na swój komputer tylko dla siebie Ty też tak możesz
Może kiedyś się przełamie i tak zrobie.
Trzymam kciuki za Ciebie żebyś się przełamał do tego
A masz konto na fejsie?
Dziwne się to wyda ale nie z powodów rodzinnych.
Ogólnie nie lubie o tym mówić
Ok rozumiem tak pytałam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania