Usłysz mnie

Nie mów mi o szczerości

Kiedy widzisz tylko siebie

A kłamstwem malujesz swój obraz

 

Nie mów mi o wsparciu

Tam gdzie miejsca nie zaznało

Choć było potrzebne jak tlen

 

Zobacz we mnie człowieka

Nie upośledzony emocjonalnie genotyp

W twoich oczach mający siedem lat

 

Posłuchaj moich prawd

Zamiast stawiać swoje na wyżyny racji

 

Zaakceptuj me prywatne radości

Jeśli chcesz mojego szczescia

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Lancelot 22.01.2018
    Co do formuły. Ja osobiście bym wywalił te "I" co się pojawiają dwa razy na poczatku, bo są według mnie zbędne. Tam na koniec podwaja ci się słowo "szczęście", spróbuj może zastąpić je jakimś synonimem to też ładniej wyglądać będzie. Oraz tą cyfrę zmień szybciutko na słownie bo tu dużo osób średnio lubi zapis cyfrowy, a szczególnie w wierszach.

    Ogólnie wiersz dobry i prawdziwy. Nie da się wymienić ile razy ludzie spotykają osoby z którymi ciężko się dogadać. Które mówią tylko o sobie a nie słuchają wypowiedzi innych. Ehh te narcyzy. 4+
  • TylkoJa 23.01.2018
    O widzisz ! Miło że odpowiedziałeś ;) poprawione ;)
  • Komes 22.01.2018
    Zgrabna krytyka samozajebistosci. Brak mi kompetencji do merytorycznej oceny poezji, wiec napisze tylko o pierwszym wrazeniu.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania