Usłysz mnie
Nie mów mi o szczerości
Kiedy widzisz tylko siebie
A kłamstwem malujesz swój obraz
Nie mów mi o wsparciu
Tam gdzie miejsca nie zaznało
Choć było potrzebne jak tlen
Zobacz we mnie człowieka
Nie upośledzony emocjonalnie genotyp
W twoich oczach mający siedem lat
Posłuchaj moich prawd
Zamiast stawiać swoje na wyżyny racji
Zaakceptuj me prywatne radości
Jeśli chcesz mojego szczescia
Komentarze (3)
Ogólnie wiersz dobry i prawdziwy. Nie da się wymienić ile razy ludzie spotykają osoby z którymi ciężko się dogadać. Które mówią tylko o sobie a nie słuchają wypowiedzi innych. Ehh te narcyzy. 4+
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania