.

.

Średnia ocena: 3.1  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • krajew34 01.10.2018
    Cały czas mam wrażenie, że ten spokój w tekście nagle się zakończy i coś ich zaatakuję. Za to ciągłe napięcie, które źle działa na mnie, masz tylko 4 ;)
  • jolka_ka 01.10.2018
    Źle na Ciebie działa? Czemu?;)
    Czy się skończy hm, kiedyś na pewno :)
    Dzięki.
  • Ritha 01.10.2018
    Trzecia tera z anonima atakuje ;)
  • jolka_ka 01.10.2018
    Być może o.O
  • TrzeciaRano 02.10.2018
    jolka_ka Dałam tylko jedną ocenę.
    Pozdro.
  • jolka_ka 02.10.2018
    TrzeciaRano Oczywiście :)
  • Justyska 01.10.2018
    Bardzo ciekawa rozmowa. Zdecydowanie coś wisi w powietrzu. Zainteresowanie rośnie.
    Pozdrówka:)5
  • jolka_ka 01.10.2018
    Oj tak ;) Dzięki Justyśka :)
  • Canulas 01.10.2018
    "— Skąd pewność, że czegoś szukam?— odpowiedział, nie okazując zaskoczenia." - uciekła spacja.

    "— Mieszkam tam — Wskazała jasny punkcik w głębi drzew." - brak kropeczki.

    "— Raczej chciał mieć — Wzruszyła ramionami. — Nie w smak mu była córka. Dlatego przeniosłam się tutaj." - brak kropeczki.

    " — Dzięki. Mam swoje — Wyjęła z kieszeni niebieskie opakowanie." - brak kropeczki.

    " — Nie palę od dwóch lat. Noszę przy sobie, żeby ćwiczyć siłę woli. To tak jak z alkolikami; zawsze trzymają w szafce pełną butelkę whisky — Wzruszyła ramionami." - Ty już wiesz co...


    " — Nie rozumiem — spojrzał zdezorientowany." - wydaje mi się, że "Spojrzał" nie jest bezpośrednim dookreśleniam wypowiedzi i jako takie z wielkiej.


    Ok. Świetna rozmowa między nimi. Kiedyś, słabo znamy, ale kapitalny pisarz Paweł Paliński, podobnie tworzył slowne relacje. Jeśli miałbym to jakoś scharakteryzować, nazwałbym: kuszącymi odcieniami mroku.
    Zawsze lubiłem enigmatyczne wymiany myśli. W sensie, niedopowiedzenia. Lubię rodzaj zapisu zapraszający odbiorcę do gry. Lubię świat niedopowiedzeń i tajemniczości. Nie musi być nawet pientujących roztłumaczeń. Jeśli jest dobry, kupię sam wycinek.

    Podoba mi się, że mają swój klucz, a ja się czuję taki z zewnątrz. Zwykły obserwator.

    Oceny adekwatne do przekrojowej odwagi w dzisiejszym społeczeństwie.
    Nędza i bida.
    Nie patrz na gwiazdki. Tą ulicę sezamkową sponsoruje Zet jak zazdrość.
    Lepsza cześć od pierwszej.
  • jolka_ka 01.10.2018
    Też mi się zdaje, że lepsza, bo choćby ten dialog...;)
    Z tymi kropeczkami...no tak zmieniłam. Niewuaga straszna. Fajnie, że wychwyciłeś, i że czytasz, choć idę tu ciężką drogą ;)
    Lubię Twoje komentarze. Chyba jak każdy ;)
    Dziękuję i teraz to już chyba "dobranoc" bardziej niż "pozdrawiam".

    A! Na gwiazdy nie patrzę, choć mi akurat zazdrościć nie ma czego ;)
  • betti 02.10.2018
    Zaczynasz ocierać się o ''Miasteczko Twin Peaks'', a to już źle dla opowiadania...

    Pozdrawiam.
  • jolka_ka 02.10.2018
    Nie wiem co to. Możesz rozwinąć?:)
  • jolka_ka 02.10.2018
    Okej. Już wygooglałam. Ale oprócz śmierci (tajemniczej) nie widzę podobieństwa. Nie oglądałam tego, więc nie będę się spierać.
    Dzięki Betti ;)
  • betti 02.10.2018
    jolka_ka sięgnij po streszczenie, żeby uniknąć porównania. Tam też las, który żył i w którym działy się różne rzeczy. Była tam też kobieta, zresztą tam dużo kobiet, niemniej jedna chodziła z pniem jakiegoś drzewa i ten pień do niej mówił, przez to wszystko wiedziała... tutaj też jest kobieta, która dużo wie, czytając czekałam, aż coś wyciągnie z rękawa... dla mnie za dużo skojarzenień z ''miasteczkiem'', ale dla kogoś, kto nie czytał,ani nie oglądał, może być git.
  • jolka_ka 02.10.2018
    betti Oki. Dzięki za informacje. Wszystkiego nie doczytam, nie obejrzę, także takie czy inne skojarzenia z różnymi utworami mogą powstać:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania