w koszu wiklinowym

uwierzysz?

 

biegnę do ciebie szalenie,

po ziemi twardej jak skała,

w tle widać moczary, omijam

 

zostawiam ślady. mimo że

z impetem - stopy nie bolą,

uważam na kąśliwe żabogęby

 

czepiają się zwiewnej

sukienki wtopione w krajobraz.

jest pełen romantyzmu. mimo

 

słyszysz? kos śpiewa, a słońce

jeszcze zaspane budzi do

życia polne kwiaty, samotne,

błyszczą pokryte rosą

 

a ja wciąż biegnę i śpiewam piosenkę

o przemijaniu. przeszłość zawiązuję

na kokardkę jest niczym czerwona

róża pozbawiona płatków

 

podnoszę i chowam głęboko

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Artbook 22.01.2020
    "a słońce
    jeszcze zaspane budzi do
    życia polne kwiaty, samotne,
    błyszczą pokryte rosą" - bardzo ładny fragment...

    "przeszłość zawiązuję
    na kokardkę jest niczym czerwona
    róża pozbawiona płatków" - ten także przykuł moją uwagę ;-)

    Zapisujesz poszczególne wersy w nieco inny sposób. Stawiasz pomosty posługując się interpunkcją...
    Przy zbyt szybkim i nieuważnym czytaniu, można "pobłądzić" przez tą interpunkcję. Chyba zbija też z tropu czytelnika mała litera po kropce, no ale cóż, taki urok tego wiersza ;-)
    Pozdrawiam! :-)
  • zingara 22.01.2020
    bardzo dziękuję za komentarz, Często chciałbym zastosować inaczej interpunkcję ale jak zwykle wpadam i upadam. Taka już jestem. Miłego wieczoru życzę.
  • Artbook 22.01.2020
    Dziękuje, nawzajem :-)
  • Dekaos Dondi 22.01.2020
    Zingaro→Tak ''ciepło napisany'' odpowiednio... rześko.
    ''na kokardkę jest niczym czerwona / róża pozbawiona płatków''→to szczególnie
    Interpunkcja nawet przydatna, bo trza uważnie czytać. A warto:)→Pozdrawiam:)→5
  • zingara 22.01.2020
    jejku ależ mi miło :) dziękuję serdecznie
  • indri 22.01.2020
    Bardzo ładny, klimatyczny wiersz. Z dużym uczuciem napisany.
  • zingara 22.01.2020
    bardzo dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania