W okolicach Moneta
czego bardziej się boję
odległości czy czasu
sięgam przez przestrzeń ale
nie odnajduję w klepsydrze
przemknęłaś ziarenkiem
nie zauważyłem
kiedy dołączyłaś do plaży
można co najwyżej zbudować z ciebie
zamek
wieżę
balkon Julii Capuletti
na podmywanym gruncie
zielona plamka kolczyków
na palecie zdarzeń nieobyczajnych
czysta impresja na dnie oka
kiedy wilgotny wiatr
wwieje okruch pod powiekę
Komentarze (42)
szkoda, że nie sonet :(
To część tryptyku.
Jest ten wiersz biały, jeden rymowany i opko jako całość.
Jeszcze nie spotkałam się z takim eksperymentem.
Wiersz biały
Wierszy rymowany
Opowiadanie
Kurczę. Strasznie to dziwne i ekscytujące!
Ja też tak chcę napisać!
Ale najpierw muszę sprawdzić twoje.
Bardzo proszę o wstawienie wszystkiego.
Senkjó.
Może kiedyś wrzucę tu ten fragment jako część, ale chyba nie jest to moje miejsce.
Nie nadaję się do tej społeczności i raczej o tym wiedzą.
Za dużo krytykuję, a za mało chwalę, choć jestem merytoryczny.
Tak naprawdę nikt tu nie chce pisać lepiej. Chce pogaduch i pochwał.
- O, lisico, jak ty zgrabnie kradniesz kury!
- O, dziku, jak ty groźnie przeoędzasz ludzi!
- O, dzięciole, jak ty pięknie stukasz w drzewo!
Pochwałom nie było końca. Wszystkim dobrze się żyło w tej miłej i zgranej społeczności, która bardzo się wspierała.
Aż pewnego razu przyleciał do lasu sów. Umościł gniazdo na najwyższej gałęzi i patrzył. I obserwował. I z wściekłości się gotował:
- E, lisica, nie możesz ty tej kury inaczej trzymać w pysku?! Czy to kura, czy struś, do Anielki?! Postaraj się, bo żenada.
- E, dzik, jak będziesz sobie tak leciutko spacerował machając dupą, to nikt się ciebie nie przestraszy. Do ataku dzik!
- E, dzięcioł, przecież tego stukania nie da się słuchać! Brakuje rytmu, melodyjności, chyba dzik nadepnął ci na ucho!
I tak nowy mieszkaniec lasu robił wiele hałasu. O nic. Albowiem tuzuiemcy zdawali sobie sprawę z własnych niedoskonałości, ale nie robili z tego dramatu. Gdyż woleli żyć miło i przyjemnie zamiast dręczyć się nawzajem przytykami. Lisica miała sporą gromadkę do wykarmienia. Dzik nie był do końca zły, jak go opisywali turyści, a dzięcioła stukanie, choć bez ładu i składu, wszyscy lubili.
I w tym cały jest ambaras, żeby wszyscy, łącznie, naraz chcieli grać w jednym zespole. Kumpel oka nie wykole, chociaż powie ci pocichu - Ty, już lepiej nie pisz Zdzichu. Ale powie to bez gniewu, bardziej w trosce, żeby spokój był na wiosce.
Więc puszczyku oblatany
porzuć swoje nośne plany
Na konstrukcję i budowę
Chociaż piękną masz wymowę
Daj się ponieść w leśnym szumie
Tutaj wszelki jest, jak umie
I nie strofuj każdej strofy
Po co komu takie fochy
Krocie wniesiesz swym pisaniem
Niźli głośnym ujadaniem
ps. Hmmm, piszesz tak samo, jak elka z ósmego vel betti :>
Jak to możliwe????????
Jaka elka na ósmym? Nie kojarzę, a tym bardziej, aby ktoś pisał podobnie.
Krytyczny krytyk.
Więc używacie tych samych sformułowań.
Że tutaj nikt nie ma ambicji bycia Wielkim Połetom.
Kwadratowe kółeczko wzajemnej adoracji.
Wszyscy wolą sobie lizać ekrany, bo to pacany.
No, i jakieś inne głupoty.
Bardzo duże podobieństwo.
A tak serio, to jeden z bardziej romantycznych Twoich. Wydaje mi się, czy zmieniłeś tytuł?
"sięgam przez przestrzeń ale
nie odnajduję w klepsydrze
przemknęłaś ziarenkiem
nie zauważyłem
kiedy dołączyłaś do plaży"
Pozdrawiam
Jestem na Ósmym, ale pod swoim nickiem.
Nie rozumiem o czym piszesz... chyba że... mój Boże, ja bym się posunął do produkcji klonów?!
Chyba mnie obraziłaś.
Zmieniłem Tjeri.
I pewnie nie powinienem już dawać rymowańca o gołębiach na rynku i opka o Kryśce w podartych getrach tamże.
Znowu pudło, bo widzę o czym się pisze w komentach.
Jakieś gry grupowe, to niech się grupa dopieszcza, bo się nawet nie ma jak odezwać pomiędzy LP - S - dupen, QX i siedemnastym odcinkiem, piętnastej części.
Justyska, wstyd facetowi to powiedzieć, ale wiersz jest obrzydliwie, współcześnie romantyczny.
Straszny obciach.
Po drugie nawiązywanie fo Romea i Julii jest tez bardzo przechodzone.
Ogólnie trzecia zwrotka mi się nie podoba, jest po prostu złapana tak na szybko żeby nie powiedzieć tanio, ale to tylko w moim odczuciu. Oczywiście pewnie się mylę.
Ogólnie lubię romantyki i tylko dlatego napisałem, że nie jest zły.
Pozdrawiam
Trzeba teraz o dupie, rzygach i chujach.
Proszę się trochę w lektury portalowe wgłębić :)
Esteta, to ze nie nie jest przesadny, ale...
Maurycy, wstyd mi, że jestem wtórny dla Ciebie, ale świat literatury wykorzystał chyba wszystkie tematy.
Pytanie - jak to robi, a nie dlaczego.
Tu zostawiam Cię z problemem, bo chyba musisz się z nim pozmagać.
<Mordka zirytowana>
Faktycznie mają...
Ale już sobie przypomniałem inspirację imieniem! :)))
Za karę podarłem jej getry w monopolowym!
Dla własnego komfortu beznadziei, niektórzy chcą ze mnie klona zrobić.
Za bardzo Mirek jestem dla niektórych.
Tu z jakimiś paranoicznymi obiektami mam do czynienia.
Fiut jest ten sam.
Nie do podrobienia.
Średni włoski.
Tego nie daruję, bo najpierw bez problemu można sprawdzić, kim jestem.
masz alter ego?
Dałaś strasznego ciała durniom i durnotkom.
Zresztą to było tutejszemu folklorowi potrzebne.
Mają się jak autorytety mądrze, mądrzyć ze stosownym dystansem dla wariatów.
teoria żeś betti jest po prostu głupia. Cóż to za pomysł i kto go stworzył. Szkoda marnować prądu w mozgu na myślenie o tym. Synapsy tylko się zużywają.
zabawa w remizie, kiedy latają sztachety jest, jak deszcz
oczyszcza powietrze.
To jest właśnie ta głupota, Kim, a ja jestem szalenie uczulony na posiadanie własnej osobowości.
A z klonami wobec mnie przeżyłem swoją gehennę.
Baw się dobrze, Aisak.
.
Za to inni bardzo.
Gehenną mam wymalowane barwy wojenne.
Stroszysz piórka, i zgrywasz ofiarę losu, a przecież to nie prawda. Potrafisz dokopaćd. I to bardzo. Kompletnie nie zważając, kim jest twój przeciwnik.
W coś grasz, ale nie wiem w co.
Dobrze piszesz, i nie interesuje mnie reszta twoich poczynań.
Znam na tyle dobrze internety, by wiedzieć, że to na co patrzymy, może być tylko złudzeniem optycznym.
ps.
Najbardziej interesuje mnie Dział Poezji.
Po to tu jestem.
By
Czytać
Czytać
może
Pisać
Kiedyś :(
Jeśli się wie, jaki mam sposób komentowania, to się dla siebie wyciągnie uwagi, bez patrzenia na złośliwości przy totalnych już odjazdach beznadziei.
Z nich można skorzystać, bądź nie, ale myślę, że są właściwe i rzetelne.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania