W pełni księżyca - Prolog

Biegłam przez ciemny las, potykając się o leżące konary drzew. Czułam pod bosymi stopami wilgotny mech. Było zimno. Zamarzałam uciekając w samej koszuli nocnej przed tajemniczą postacią kryjącą się w głębi lasu Wiedziałam, że ten ktoś mnie prześladuje i jest coraz bliżej. Obejrzałam się za siebie. Mężczyzna, którego dostrzegłam zaraz za sobą, próbował mnie złapać.

Uciekałam dalej, próbując umknąć jakoś niebezpiecznemu bandycie. Nie miałam pojęcia, dlaczego mnie goni i czego ode mnie chce. Bałam się. Strach paraliżował całe moje ciało. Musiałam biec, by choć spróbować opuścić ten przerażający las. Drzewa szeleściły jeszcze głośniej, w krzakach ukrywały się dzikie zwierzęta, a ja wystraszona unikałam nawet swojego cienia

Zza chmur wyłoniła się srebrzysta kula.

Pełnia.

Dlaczego te wszystkie straszne rzeczy dzieją się podczas pełni?

Czy byłam kolejną ofiarą mordercy czającego się na swe ofiary w lesie?

W oddali słychać było wycie wilków, a to jeszcze bardziej mnie przerażało. Serce waliło mi jak młot. Nie mogłam utrzymać równowagi. Upadłam. Mężczyzna chwycił mnie za nogę. Szarpnęłam nią gwałtownie krzycząc bardzo głośno. Liczyłam na to, że ktoś mnie usłyszy, choć w głębi lasu mogło to być niemożliwe. Bandyta nie trzymał mnie długo. Uwolnił uścisk. Odwróciłam się w jego stronę i z całej siły kopnęłam. Próbując wstać spojrzałam przed siebie. Zorientowałam się, że mężczyzna przestraszył się wilka, który był tuż przede mną. Warczał, ale nie na mnie tylko na tego mężczyznę, który był bliski zawału.

W końcu moje oczy spotkały niebieskie oczy czarnego jak noc wilka...

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Tanaris 25.03.2017
    Bardzo mi się podoba, wilki hmm już się nie mogę doczekać. :D
  • Natchniona 25.03.2017
    No to lecę pisać ;D
  • Stern 25.03.2017
    Trochę krótko, ale co tam. Piąteczka i czekam na kontynuację ;)
  • Natchniona 25.03.2017
    Dzięki ;)
  • Emi Ayo 25.03.2017
    Kocham wilki :D z chęcią będę czytać kolejne części. Prolog fajny więc dam 5 :D
  • Mrocznaa 25.03.2017
    Coś o wilkach ^^ Świetny początek. Oczywiście czekam na dalej, a teraz 5 :D
  • Nazareth 25.03.2017
    Po pierwsze: jaki jest sens wrzucania połowy strony? Po drugie: napisałaś trzynaście zdań i powtórzenia są w prawie każdym z nich. Po trzecie: całość jest ekspozycją, a po czwarte: błędy. Na koniec sprawa techniczna wilki nie mają niebieskich oczu(!), nigdy. Zupełnie nie rozumiem entuzjastycznej średniej, gdybym sam miał oceniać (czego nie robię) byłoby 2, może. Pozdrawiam.
  • Natchniona 26.03.2017
    W moim świecie wilki mogą mieć nawet różowe oczy, a sprawy techniczne sprawami technicznymi ;) Krytyka mile widziana, w końcy ktoś dałby mi 2 ;0 ja też uważam, że oceny są za wysokie ;D biorę się za poprawki i mam nadzieję, że Prolog będzie miał węcej niż "pół strony" :/
  • Nazareth 26.03.2017
    Natchniona Oczywiście, mogą mieć oczy nawet w ciapki, ale uzasadnienie "bo to mój świat" jest słabe. Jeżeli wprowadzasz zmiany rzeczywistości niczym ich nie tłumacząc będą one odbierane przez czytelników jako błędy i dowdy twojej niewiedzy na temat tego o czym piszesz, przez co "twój świat" nie będzie dla czytelnika wiarygodny a co za tym idzie ciekawy. Jednak oczywiście, masz prawo by robić co chcesz.
  • Natchniona 26.03.2017
    Nazareth Ja to wszystko rozumiem. Nie ma co się spinać.
  • katharina182 25.03.2017
    Z początku ciągle używasz słowa "biegnąl".
    Tekst jest bardzo krótki nawet jak na prolog.
    Mogłabym ci poradzić dodanie opisów i odczuć bohaterki.
    Nie oceniam.
  • Natchniona 26.03.2017
    Poprawię, to i owo dopiszę ;) Prolog pisany na szybko i nawet nie sprawdzony, więc przeraża mnie, że nawet ma "takie" oceny sama daje sobie co najwyżej 1 za pośpiech :D
  • NataliaO 26.03.2017
    szkoda, że ta mało zapowiada się na coś dobrego i wciągającego, ładnie ubierasz słowa 4 ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania