w pustym kościele
po wyjściu wiernych schodzi z krzyża
i siada w pierwszej ławce
zagrałby na organach
ale jeszcze usłyszą
narobią rabanu i znów wpędzą na drzewo
przybijając łatkę włamywacza
albo wariata który gra
bez użycia palców
więc tylko ogląda złoty kurz
i święte obrazki
na których nie jest do siebie podobny
matka też nie
a ojca nigdy nie było
w wersji papierowej
łatwopalnej
blaknącej w świetle
żyrandoli i kaganków
Komentarze (33)
Pozdro.
Jeśli nie wiesz, to gdy pojawiła się na Golgocie – usłyszała jak Jezus "słodko jęknął".
To było w konflikcie tzw. męki pańskiej, i stanowiło dywagacje do rzeczywistości.
Serdecznie :)
Chrystus jako Bóg→umarł na krzyżu, za Wszystkich, bez wyjątku.
Aczkolwiek jego ''ludzka'' natura mogła mieć wątpliwości,
czy dokładnie za wszystkich, było warto?→zdaniem mym.
Pozdrawiam:)→5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania