W sieci (8)

DWUDZIESTY PIĄTY WRZEŚNIA – CIĄGLE TEN SAM DZIEŃ

Szedł w rzędzie akacji, nie mógł jeszcze uporządkować wszystkich zebranych informacji w logiczny ciąg, ale czuł, mijając drzewo za drzewem, że był na tropie. I czuł, że jest zmęczony. Nigdy nie był tak zmęczony jak teraz. Było to dziwne, bo przecież nie zaliczał ostatnio biegu na wytrzymałość.

ALL/KORONER

To nie były jeszcze wielkie osiągnięcia. Po kilku dniach pracy nie można oczekiwać cudów – usprawiedliwiał się w myślach. Postanowił zreferować przebieg operacji i nie wdawać się w domysły. Musisz o tym pamiętać – powiedział do siebie. Ogarnął go powracający na jawie sen z dzisiejszej nocy, był jak nieodgadniony algorytm z mijaną rzeczywistością i przypadkowymi myślami, które dumne i zarozumiałe zachłystywały się chwilową ważnością. Jesteś kimś – podpowiadały Stengrafowi – Tu, z tego miejsca możesz decydować o losie…Rzeszy.

- Proszę usiąść Kapitanie. Nie traćmy czasu – powiedział głośno, tonem spokojnym, acz przynaglającym. Nie musiał wskazywać krzesła. W jego gabinecie było tylko jedno, ustawione po przeciwnej stronie jego biurka.

Key Koroner przybliżył twarz wychylając się z fotela, z szeroko rozstawionymi źrenicami czujnie wyzierające spod brwi.

Al. Stengraf nie wiedział co robić z rękami. Odczuł złość na siebie.

- Kapitanie…

- Ustaliłem, że program może być nadany dwoma drogami. Istnieje też jeszcze trzecia, teoretyczna możliwość, ale wykluczam jako nieprawdopodobną.

- Stengraf, nie możemy niczego bagatelizować na tym etapie. - Koroner -stwierdził bezceremoialnie – powiedz All.

- W czasie comiesięcznego wyłączania SI COMP jego funkcje przejmują automatycznie trzy komputery pomocnicze – powtórzył za Greenem – wybierane losowo, ze stu dziesięciu. Zatem prawdopodobieństwo, że ktoś wykorzysta tę okazję wynosi 0,000169. Dopełnię całości, że wszystkie komputery pomocnicze są w tym momencie – zgodnie z instrukcjami – niedostępne dla folii regionalnych.

- Chyba, że ktoś nie wierzy w prawdopodobieństwo.

-…

- Jesteśmy pokoleniem Hagiografów, przodków naszych z krwi i kości.

- Sir. Nieskończony Majestat to byt konieczny. Wszystko inne jest bytem przemijającym.

- …Czy spt[rawdziłeś te instrukcje?

-…

- Czy sprawdziłeś, kapitanie, praktyczny sposób przestrzegania instrukcji? Jakie procedury je strzegą?

- Nie.

- Więc jakie to drogi,Stengraf?

- Pierwsza to, to nadawanie telefonii z Centrum. Najbardziej prawdopodobna. Już ją ktoś przetarł nadając sawkę. Druga to rządowa.

- Co masz na myśli.

- To tylko hipoteza. Mało prawdopodobna.

- Co? – Key Koroner zapytał i podniósł rude brwi.

- Sir, muszę zadać jedno pytanie. Czy członkowie Rządu mają bezpośredni dostęp do SI COMPa? – zna odpowiedź, ale interesowały go szczegóły. Tylko Dyrektor mógł ich udzielić.

- Z kanału, tzw. Rządowego można korzystać tylko po uzgodnieniu tego ze wszystkimi członkami rządu. Temat, który ma być przedstawiony rzeszy, jest wcześniej dyskutowany, dotyczy to także czasu nadawania audycji. Audycja jest wcześniej nagrywana. Bezpośrednia łączność istnieje tylko w czasie „rozgrzewania”. Tak ministrowie nazywają konferencje z udziałem Rzeszy, do których, jak wiesz zobowiązuje ich konstytucja. Obserwowałeś mnie, prawda? Ministrowie mają jeszcze swobodny dostęp do kanału tajnego, ale jest to kanał dla małej ilości abonentów. W żadnym wypadku nie dotyczy tej sprawy.

- Będę potrzebował infos o wszystkich mających dostęp do kanału rządowego. Ekspertach i doradcach rządowych, a także, jeżeli uzna pan za potrzebne…o ministrach. Oczywiście nie dotyczy to pańskiej osoby, panie dyrektorze, ministrze.

- Wszelkie pełnomocnictwa masz już pisane w identyfikator. Można by powiedzieć, żejesteśmy sobie równi.

- Czy któryś z ministrów ma zaplanowaną Konferencję z udziałem Rzeszy lun Audycję Informacyjną z prac – odczuł potrzebę zadania tego pytania tak samo jak starcia kropelek potu z czoła. Nie otarł ich. – - Dzisiaj ma audycję minister szkolnictwa. Minister policji rozgrzeszenie. Dwa dni temu przegłosował datę rozgrzeszenia minister eksploracji kosmosu. Wypada ona 60 minut po ministrze policji Alibu Mu. Trzeba karcić tych co nie potrafią zachować tajemnicy służbowej, nieprawdaż. Uważa pan, że jestem poza podejrzeniem?

- Tak – Stengraf nie wiedział do czego zmierza Dyrektor.

- Kapitanie, jeśli będziesz potrzebował danych na temat sieci, to udzieli ich Tom Rastel. Nie musisz szukać innych dróg – jego słowa zabrzmiały jak ostrzeżenie i groźba jednocześnie. Kiedy nastąpi najbliższe połączenie Si Compa?

- Nie wiem – choć wiedział – Sprawdzę.

- Nie musisz, dokładnie o 0000 OTC, czas stołeczny, trzydziestego września, since. Za dwa tygodnie.

Gest ręki Koronera zakończył spotkanie.