Poprzednie częściW sobie

W sobie

gdy zaglądam w siebie

mroźny wicher

piasek śniegiem skryty

widzę

 

drzewa nagie spróchniałe

łzami odziane

zielonych liści

tęsknota

 

słońce czarne

nie Helios Hades

wszystko martwe

 

morze oszalałe

grzbietem rzucające

skały skruszone

w nim zanurzone stracone

 

wzgórze nagie samotne

drzewo jedyne zielone

ja pod nim

to widzę

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (30)

  • Dekaos Dondi 04.04.2018
    Mnie się podoba. Aczkolwiek ''widzę'' i ''to widzę'' trochę mi przeszkadza. Może lepiej zostawić nie powiedziane do końca?
    To oczywiście jedynie moje odczucie. Pozdrawiam→4,5
  • D4wid 04.04.2018
    Moim zdaniem jest lepiej z tymi widzeniami :) Jednak dzięki za opinię
  • betti 04.04.2018
    To widzę pasuje jak róża do kożucha. Przecież opisujesz, co wewnątrz więc samo się nasuwa, że piszesz o odczuciach, które w Tobie.

    Bez tęsknota, zielone liście już to sugerują. Później znowu drzewo zielone i znów widzisz. Pomyśl o tym.
  • D4wid 05.04.2018
    Możliwe, że masz rację, ale moim zdaniem ,,widzenie" ma tutaj kluczowe znaczenie w odbiorze tekstu.
  • betti 05.04.2018
    D4wid przeczytaj sonie głośno ostatnią chociaż zwrotkę, przecież to woła o pomstę do nieba...
  • D4wid 05.04.2018
    betti Czytałem parę razy i nikt nie wołal. takie moje zdanie.
  • betti 05.04.2018
    D4wid Ty pod drzewem widzisz?
  • D4wid 05.04.2018
    betti A jak leżysz pod drzewem to nagle nic nie widzisz? Chyba źle odbierasz mój tekst, chodzi mi o to, że ja leżę pod drzewem, oparty o pień, rozumiesz?
  • betti 05.04.2018
    D4wid, że leżysz, to jasne, ale pod nim brzmi idiotycznie.
  • betti 05.04.2018
    Jak się jeszcze trochę zdenerwuję, to Ci każdy wers opiszę, może wtedy przejrzysz na oczy,
  • D4wid 05.04.2018
    betti To jak miałem napisać?
  • betti 05.04.2018
    D4wid


    zaglądam w siebie

    widzę wicher śniegiem skryty


    drzewa nagie spróchniałe

    łzami odziane


    słońca czarne

    martwe jak hades



    i morza oszalałe

    grzbietem rzucające

    skały skruszone



    tylko na wzgórzu

    nikły pas zieleni

    rzucony z łaski

    jak grosz dla ubogich
  • D4wid 06.04.2018
    betti Jednak bardziej podoba mi się moja wersja.
  • betti 06.04.2018
    D4wid tutaj większości podobają się swoje twory, chociaż oderwane to od poezji na maksa. Im słabsze, tym lepsze. Sorry, ale nie mam cierpliwości do głupoty.
  • betti 06.04.2018
    Wstaw go sobie na dobre forum, wtedy szybko przekonasz się, ile jest warty zachwyt Nachszona i jemu podobnych. Ale kto powiedział, że masz dobre wiersze pisać...
  • D4wid 06.04.2018
    betti Rozumiem, że Ty pochodzisz z tego ,,dobrego" forum :)
  • D4wid 06.04.2018
    betti Podaj link do ,,dobrego" forum. Sprawdzimy Twoją przepowiednię. Jeżeli masz rację, przyjmę na klate.
  • Canulas 06.04.2018
    co przyjmiesz, Dejf?
    Eh, zła wyobraźnia
  • D4wid 06.04.2018
    Canulas Jeżeli faktycznie ten tekst to gówno :)
  • betti 06.04.2018
    D4wid najprościej będzie jeśli pójdziesz na Ósme piętro, chociaż na Herbatce u Heleny też się nieźle po Tonie przejadą...
  • betti 06.04.2018
    D4wid na dobrych się uczyłam, to fakt. Może było mi lepiej, bo nikt mnie nie chwalił za gnioty...
  • D4wid 06.04.2018
    betti Zakładam konta, zobaczymy :)
  • Wszyscy chodźmy na liternet! Tam zmiażdżą nas swoją nadętością i mądrością tak dobrze, że nawet nie zrozumiemy xd.
  • betti 06.04.2018
    D4wid czekam.
  • Skryty 04.04.2018
    5 za użycie słowa "skryty"
    A tak na serio, ładne, podoba mi się. Mam dzisiaj jakiś dzień na widzenie obrazów przed oczami, a Twój wiersz to zaspokaja.
    Pozdrawiam!
  • D4wid 05.04.2018
    Motywacja w nickach ukryta. Pisałem to co widziałem :)
  • Nachszon 05.04.2018
    Ekstra, wręcz programistyczna konstrukcja. Załóżmy, że ostatnia linijka wiersza jest pierwsza, a ostatniej linijki w pierwszej zwrotce nie ma, wtedy uzyskujemy to samo dużo czytelniejsze, ale jednocześnie dużo słabsze literacko. Tak jest rewelacyjnie. Inną sprawą jest to, co widzisz. Nie wygląda to wesoło, wręcz przygnębiająco, ale jednak drzewo zielone i Ty, to życie, pozytywna strona tego poetycko ponurego obrazu. Zdecydowane Pięć.
  • betti 05.04.2018
    Nachszon co ty pieprzysz, że tak się wyrażę. To jest fatalnie napisane, gołym okiem to widać.
  • Agnieszka Gu 06.04.2018
    Witam,
    Utwór wydaje się być bardzo osobisty. Zawiera sporo refleksji, ubranych w ładne, subtelne, a gdzie trzeba mocne w swoim wyrazie słownictwo. Lubię nawiązania do świata przyrody, zwłaszcza jeśli splatają czy przeławicają się one w własnymi odczuciami.

    PS. Pozwoliłam sobie przeczytać wersję zaproponowaną przez betii. W moim odczuciu nie jest zła, ale brak w niej "Ciebie", twojego odniesienia się do otoczenia. Przestaje być to utwór "Twój — osobisty" a staje się bezosobowy (co nie oznacza, że zły, tylko ma zupełnie inny wydźwięk).

    Pozdrawiam :))
  • D4wid 06.04.2018
    Czyli poczułaś to co ja. Gdy przeczytałem jej wersję, zabrakło mi w niej mnie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania