W tę magiczną noc.
Cicho za oknem szumi wiatr.
I już powoli na święta stroi się świat.
Choinka jest wystrojona, jakby miała iść na bal.
A cukiernik czas strioi świat.
Najczystszą z wszystkich barw.
A cicha noc, chce jak co roku.
Usłyszeć się choć raz.
A ty i ja...
Pod jemiołą, zawstydzeni od najmłodszych lat.
A ty i ja...
Zagubieni w tym, co od lat mówi nam świat.
Dziwnie speszeni...
Wystraszeni tym, że widząc siebie nasze serca mają, szybszy rytm.
A dziś...
W tę magiczną noc życzeń moc.
Przyjmuj od de mnie.
Bo znów minie rok, do przodu zrobić krok.
Nim uścisnę twoją rękę.
W ten magiczny czas, chociaż raz.
Pokażę Ci jakie życie jest pięknem.
I w blasku świec, przez las biec.
Będą z nami konie.
Lecz czy dowiozą nas?
Nim pierwsza z gwiazd, zaświeci na nieboskłonie.
Tego nie nikt.
Chicho w kominku gra, ogień co świat.
Dziś swym ciepłem świat ogrzeje.
Na niebie już najpiękniejsza z gwiazd.
Do ciebie się śmieje.
Małe płatki omiegu jak cukier puder.
Otulając ziemie, najczystszą z barw.
A ty i ja...
Pod jemiołą, wracamy pamięcią do tych lat.
A ty i ja...
Zagubieni, nie wiemy do kąt ta gra prowadzi nas?
Ty i ja...
Dziwnie speszeni tym, że na swój widok słów nam brak.
A dziś...
W tę magiczną noc, życzeń moc.
Proszę, przymnij od de mnie.
Bo znów minie rok i do przodu zrobisz krok.
Nim uściśniesz mą rękę.
W ten magiczny czas, chociaż raz.
Pokaż mi jakie życie jest piękne.
I w blasku świec, przez las biec.
Będą z nami konie.
Lecz czy dowiozą nas?
Nim pierwsza z gwiazd, zaświeci na nieboskłonie.
Tego nie wie nikt.
A ty i ja...
Wciąż pod jemiołą!
Próbujemy zatrzymać czas.
By spotykać się częściej niż jeden w roku raz.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania