Warto
Każdy z nas ma swoje marzenia, ma coś, co sprawia, że zapomina
o tym, co przyziemne. Potocznie nazywamy to odskocznią, własnymi
5 minutami, albo tak dostojnie hobby. I nie jest ważne, czy to filatelistyka,
florystyka, łowienie, czy prowadzenie własnego bloga. Manufaktura,
podróże, modelarstwo
Może często skrywamy to głęboko w swoich 4 ścianach, bo kiedyś
z tego powodu usłyszeliśmy śmiech, drwiny, a doszły i do nas niepo-
chlebne osądy o rodzaju schizy.
Nie rezygnuj z tego. Zawsze pamiętajmy, że to w jakiś sposób nas określa,
wyróżnia spośród tych wszystkich, którzy być może pogubili się,
zapomnieli o swych młodzieńczych celach, priorytetach. Niech nam
zazdroszczą, niech widzą nasz entuzjazm, kolejne cele, wizje,
nie wstydźmy się i realizujmy sami siebie. Praca niech zostanie pracą,
obowiązki domowe swoją drogą, ale tak jak teraz szukasz na portalu
czegoś dla siebie, tak i w życiu poszukaj swego azylu.
By nie obudzić się któregoś pięknego poranka i leżąc w pościeli,
nie wysunąć refleksji:
- „ Właściwie to zje***** swoje życie
Jest jedna rzecz, która mnie urzeka u ludzi, to jest naturalność.
Jeśli jest to poparte szczerością, obnażeniem własnego jestestwa
to taka osoba już mnie kupiła. Cenię sobie u nich ten dystans do siebie,
wytaczanie sobie celów, priorytetów, gdy opowiadają o tym, co niekoniecznie
jest powodem do dumy bo wiedzą, że są omylni. Nie mamią się wyobrażeniem
a po prostu każdego kolejnego dnia robią swoje.
Wiele z tych osób żyje w niezrozumieniu, muszą mieć silny charakter,
czasami być autsajderami , ale tylko oni mogą w ostateczny rozrachunku
uchodzić za wygranych. Bo nie podążali ślepo za modą, szpanem, nie naśladowali trendów,
masy ludzi, a robili to, co czuli za swoje.
Jeśli nawet są jak i ja szarym człowiekiem, który przemyka niezauważony, to nic nie szkodzi. Swoją egzystencję udowadniają mi, że warto być cierpliwym i powoli budować swoją przyszłość opartą na tym, co od lat jest uznawane za wartość nadrzędną, a że nie doczekają się splendoru, to szczegół. Ważniejsze jest by na starość nie gdybać, że mogłem jednak tak i to a śmiało powiedzieć sobie:
- Niczego nie żałuję, żyłem jak zaplanowałem i nic bym nie chciał zmienić
Komentarze (11)
Sorry. Bez oceny.
Pozdrawiam
analizę własnego jestestwa i mając na uwadze to,
że przeżywamy taki duchy aspekt w tym okresie...
Płonne me nadzieje
Ale są święta nie będę wybrzydzał.
Dzięki i za te kilka słów
Zgadzam się z Tobą, że można to ładniej, wygładzić, dopieścić etc:
Moje teksty nigdy nie służyły i raczej nie będą wyznacznikiem mowy,
niw wspominając o sztuce pisania.
Są to raczej luźno zapisane manuskrypty, które są dla mnie odskocznią,
pokazują jak bardzo jest wiele we mnie sprzeczności itp."
Dla mnie ważniejszy zawsze jest przekaz i takie też teksty czytam, gdzie
jest głębia, człowiek jego codzienność i jak mnie tekst "uniesie" to piszę swoje spostrzeżenia.
Wiem, przewracasz pewnie teraz oczyma, bo pomyliłem portale, tu się uczy
sztuki pisania, formy przekazu, ale czy to jest w tym najistotniejsze?
Dziękuję, za wstąpienie, pobudziłaś mnie do wynurzeń, a to już dla mnie wiele znaczy.
Pozdrawiam
tak po swojemu porównać do swych obserwacji.
Może Ci t nie przypaść do gustu, ale zaryzykuję.
Spokojnych, rodzinnych świąt.
niż tylko czystym rozważaniem. Przynajmniej tak go przyjmij.
Ciebie też niech ...zleją? ups
nie ocenia mej skromnej osoby, a to, co tam rzuciłem jako spostrzeżenie.
Nie mogłeś mi lepiej zrobić, nic więcej nie potrzebuję. Dzięki
A co do Twego zamiłowania, to chylę czoła, godne naśladownictwa.
Znałem kiedyś człowieka, który zbierał wszystko, co miało związek z 2
wojną światową, poświęcał swoje oszczędności byle zdobyć, odkupić itp.:
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania