Ważne sprawy życiowe.
Ludzie mi się ostatnio zwierzają, więc znam wiele tajemnic. I gdybym zaczęła je rozpowiadać, życie kilku osób bardzo by się zmieniło. Dlatego trzymam buzię na kłódkę. Zawsze... Chcę pomagać, i umie innych zrozumieć, dlatego wykorzystuje swoje emocje, do utrzymywania pozytywnych relacji z osóbkami które bardzo potrzebują litości. Jeśli ktoś do kogoś pasuje, potrafię nawet zeswatać. Chętnie słucham podszeptów życzliwych ludzi, ale kieruje się ciągle swoim myśleniem. Czas zacząć od nowa brać swoje życie za rogi, ostatnio wydawało mi się że już nigdy nic się mi nie uda, bo za bardzo skupiam uwagę na innych potrzebujących mojej obecności. Ale zła passa się skończyła. Mam mnóstwo silnej energii do zainwestowania w swoje perspektywy, a wszechświat mi sprzyja. Moja koleżanka jest teraz przewrażliwiona na tle manipulacji, takie złe czasy. Dlatego raczej nie próbuje z innymi żadnych sztuczek, bo od razu by skreśliła każdego jednego wariata. Lepiej więc być jej wobec siebie uczciwą i nie stąpać po kruchym lodzie.
Komentarze (13)
powiernika, to świat byłby piękny...Ech! Marzenie.
"...które bardzo potrzebują litości." -Serio? Zastanów się nad sensem tego zdania.
"...kieruje się ciągle swoim myśleniem" - A może raczej rozumem?
Budujesz zdania mutanty, bo stosujesz nieodpowiednie zestawienia wyrazowe. Musisz więcej czytać i wzbogacać słownictwo.
I zanim napiszesz mi, że tak piszę, bo Ci zazdroszczę, proszę zastanów się choć chwilę. Czytaj i pisz.;)
Sama zaczynałam późno pisać i wiem, że wymaga to ogromnej siły woli, samozaparcia i pierdolonej wytrwałości, której brakuje młodym.
Sisi, ja byłam wdzięczna za takie komentarze. Szukałam w Internecie, zapisałam się na kursy pisania, a nadal mam wrażenie, że mało umiem. Cały czas się uczę. Tu nie chodzi o małpowanie, a o dobre pisanie. Choćbyś nie wiem jak negowała ogólnie przyjęte zasady, to nie unikniesz krytyki dotyczącej Twojego pisania. Publikując tu wystawiasz swoje prace i pewnie liczysz się z komentarzami. Jeśli uważasz, że jesteś za dobra na ten portal, ok. Sprawdź się i wyślij teksty do gazet, a może nawet na konkurs. Uprzedzam, dupa ubrana w ochraniacz i pyszczuś na smyczy. Inaczej nie osiągniesz tego, w co już uwierzyłaś.
Zwyczajnie masz rację.
Ja Ci, Sisi, życzę, żebyś zawsze słuchała głosu swojego serca. Ono nigdy nie kłamie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania