Wbiłeś nóż
Wbiłeś mi nóż prosto w plecy.
A gdy go wbijałeś nie drgnęły Ci powieki.
Bo ty nie kochałeś mnie a ja głupia się łudziłam.
I nawet już na życie plan ułożyłam.
Ale wiesz że ja nie lubię być niczyją dłużniczką.
Więc spodziewaj się szybkiego odwetu.
Bo wiesz o tym ty i wie o tym świat.
Choć mówię głupstwa.
To słów tych nigdy nie rzucam na wiatr.
I jeżeli masz w sobie odruch człowieka to za wysokie góry szybko czmychaj.
Bo Cię dogonie i sztylet w serce wbiję.
I będę za twym przykładem śmiechem celebrowała tę chwilę.
Komentarze (11)
To mi się podoba, Tina!
To słów tych nigdy nie rzucam na wiatr."
Przepraszam przypadkowo kliknęłam wyślij. Ode mnie 3.
Daję piątkę. Ten wiersz naprawdę mi się o g r o m n i e spodobał :D
Spoko :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania