What now?

Nagle się obudziłam… powoli próbowałam złapać oddech, ale czułam, że to trudne zadanie. Czułam jakby ktoś przygniatał moją klatkę. Dusiłam się. Czułam palący ból wewnątrz siebie. Czułam jak lecą mi łzy, bezsilne łzy. Nie wiedziałam co się dzieję, bałam się. Próbowałam krzyczeć, ale nie słyszałam nawet własnego głosu. Moje myśli zagłuszały całą otaczającą rzeczywistość. Cały czas powtarzałam w głowie: „Co teraz? Myśl Jane, myśl”. Nie wiedziałam od czego zacząć, czy próbować dalej krzyczeć, czy walczyć z piekącym bólem i postarać się wstać. Wszystko poszło nie tak, jeden mały błąd doprowadził mnie do tego miejsca. Ale jakiego? Co to za miejsce, czy to dom, piwnica, statek? A może coś w ogóle innego. Po plecach przeszły mnie ciarki, czułam jak kolejna łza ozdabia mój policzek. Pustka, nicość, ciemność tylko to czułam, widziałam, słyszałam.

CDN…

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Canulas 26.10.2017
    Teoretycznie strawne, ale:
    - za krótkie
    - w pierwszej części występuje czterokrotnie słowo "czułam". To zbyt dużo.
    Pozdrawiam. Ogólnie, nie jest źle
  • ws1 26.10.2017
    Chciałam na początek coś napisać i sprawdzić czy w ogóle moje pisanie będzie miało sens :)
  • Pan Buczybór 27.10.2017
    No, na dobry początek całkiem fajne. Owszem, może trochę krótkie, ale jak najbardziej zjadliwe. Pozdro.
  • ws1 27.10.2017
    Bardzo mi miło, dziękuje :)
  • refluks 10.11.2017
    "CDN…"

    Tylko nie to!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania