~Widziałem niebo w twoich oczach~
Jesteś moim celem, zawsze odnajdę drogę.
Błękitne niebo codziennie w moje oczy patrzy.
Kocham cię moje serce, aż gorące.
I chodź boli, wracam do ciebie.
Dostrzegłem w tobie iskrę szczęścia, chciałbym tylko uciec, zamknąć nas w czterech ścianach.
Wygrana przyniosła mi ciebie, choćby zabrakło nadzieji, nigdy nic nas nie rozdzieli.
Komentarze (9)
Wygrana przyniosła mi ciebie, choćby zabrakło nadziei,
To nie jest wiersz.
Nie do końca łapę kim jest nadawca, ba, w ogóle tego nie ogarniam. Czy jest nim serce czy wybranek? Bo ten wers wskazuje raczej na to pierwsze:
Kocham cię moje serce, aż gorące.
Jeżeli wprost przeciwnie, to przestaw przecinek. Niech rozdzieli "cię" i "moje" a wtedy rozjaśnisz nam trochę w głowach :)
"Jesteś moim celem, zawsze odnajdę drogę.
Błękitne niebo codziennie w moje oczy patrzy.
Kocham cię moje serce, aż gorące." te następujące po sobie wersy nie łączą się ze sobą logicznie.
Podsumowując: trochę pracy przed Tobą, Elenor.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania