Wielki Mzimu

Skończyłem pisać właśnie bardzo mądry wiersz, gdy nagle zobaczyłem Wielkiego Mzimu.

Ukazał mi się na podobieństwu Dżinu z butelki, ale bez pocierania. Objawił się niczym

duch.

Wielki Mzimu to łysy, gruby facet z długą brodą, tak mniej więcej po pas i nie spełnia

życzeń, tylko zadaje kłopotliwe pytania.

Mzimu rozsiadł się wygodnie w moim bujanym fotelu, pogładził brodę i rzekł:

- Witam szanownego poetem. Niech mi pan poet powi, dlaczego pańskie wierszyki

takie durne som?

- O, wielce szanowny panie Mzimu - poczerwieniałem lekko i taki lekko skraśniały

próbowałem odpowiedzieć - wcale nie są takie durne. To tylko pozory, które bardzo,

ale to bardzo mylą. Faktycznie, pozornie są durne, ale mają głęboko ukryte ważkie

przesłanie. Tak ważkie, że aż strach o tym mówić.

Ględziłem tak trzy po trzy, cały spocony i czerwony jak burak. Wielki Mzimu bujnął

się na fotelu gwałtowniej, tak że o mało nie spadł z fotela i przerwał potok mojej

wymowy jednym, zdecydowanym ruchem dłoni i rzekł:

- Panie poet, ja mam w głembokim szacunku pańskom poezjem, ale przyznaj pan,

że takim Mickiewiczom to pan do pient nie dorastasz, ale mniejsza z tem.

Mam tu ważniejszom sprawe do obgadania.

Otóż, zakochałem sie w jednej cizi i potrzeba mi fajnego, sprośnego wiersza.

Takiego, zeby jom uwiud. No, panie poet, dawaj pan.

Zamyśliłem się głęboko

oczy zamknąłem szeroko

i rymnąłem:

W parku na ławce

przy huśtawce

zdarzył się cud

Spotkałem dziewicę

co miała cyce

słodkie jak miód

Padłem do kolan

mojaś ty! wołam

klęczę u stóp

Dziewczę kraśnieje

co tu się dzieje?

ma oczy w słup

....

Wielki Mzimu chrząknął, beknął i rzekł:

- Panie poet, daj pan spokój, już dość, wystarczy.

To mówiąc znikł, pozostawiając po sobie kałużę moczu na i pod fotelem.

Poezja ma jednak wielką moc!

 

______________________

FORUM LUDZI KREATYWNYCH

http://www.forumforum.4ra.pl/forums.php

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • NataliaO 01.04.2016
    to nie będzie mądry komentarz, po prostu się uśmiałam 4:)
  • Nuncjusz 01.04.2016
    i o to właśnie chodzi :)
    Dzięki Nat :*
  • NataliaO 01.04.2016
    Nuncjusz :*
  • Rasia 08.04.2016
    "Wielki Mzimu, to łysy" - zbędny przecinek
    "pozornie są durne ale mają głęboko" - przecinek przed "ale"
    "To mówiąc znikł," - po "mówiąc"
    Tego szukałam! Ubawił mnie ten wiersz i ten Twój dystans... właściwie do wszystkiego. Masz nietuzinkowe spojrzenie na świat i pomysły, mam wrażenie, że nie istnieją dla Ciebie tematy tabu. Zostawiam 5! :)
  • Nuncjusz 08.04.2016
    Łoooo dzieki Rasiu :)
    zaraz poprawie
  • Ritha 13.02.2018
    "Wielki Mzimu to łysy, gruby facet z długą brodą, tak mniej więcej po pas i nie spełnia
    życzeń, tylko zadaje kłopotliwe pytania" - hehe, Twoi bohaterowie zawsze oryginalni

    Uśmiechnęłam się i ja. Ileż Ty niewiast o krasych licach musiałeś uwieść na poezję! :D
  • Nuncjusz 13.02.2018
    Niestety, żadnej, bo żadna nie doświadczyła ode mnie poezji. Nigdy mi na myśl nie przyszło, żeby zrywać panienki na rymowanki :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania