Poprzednie częściWiersz pt. Tabletka

Wiersz pt. Jestem chora

Jestem chora (Je Suis Malade) tekst do piosenki Lary Fabian.

 

Okrągłe lustro w mojej garderobie

wisi i patrzy na mnie martwym

swym wzrokiem, pożera mnie ciszą

słabe światło lampy pada na mą twarz

rozświetlając każdy mój smutek

 

robię ostatnią kreskę nad i pod okiem

chowam do szuflady czerwoną szminkę

ostatnich kilka kropli perfum pada

na mnie bezwiednie, wstaję, poprawiam

zmiętą już suknię, wkładam szpilki, idę.

 

Idę ciemnym i wąskim korytarzem

słyszę na zmianę tupot obcasów z

biciem mojego serca, boje się? dlaczego

się boję... czuję zbliżającą się scenę

czuję tysiące par oczu, widzę kurtynę.

 

oddziela mnie od świata sławy zasłona

ciężka kurtyna, słyszę melodię, słyszę

i czuję każdą nutę mojej piosenki, boję

się... skrzypce, wiolonczele grają, kurtyna

unosi się do góry, reflektory świecą...

 

stoję, stoję całkiem sama na deskach

drżę, trzęsę się, zbieram siły, śpiewam

zaśpiewana w bólach pierwsza zwrotka

potem druga i trze... i zamieram, upadam

w tłumie widzę jego, w trzecim rzędzie

 

patrzy na mnie tak jak wtedy, patrzy

tym wzrokiem okrutnika, który mnie

zniewolił, oczarował, rozkochał wiosną

rozkochał do szaleństwa, zbudził żądzę

gry ciał, pobudził namiętność serc...

 

by po tylu latach usiąść w sali koncertowej

całkiem blisko mnie, upadłam, nastała

cisza zmieszana z paniką i krzykiem, płaczę?

tak, cicho szlocham w takt muzyki, łza za łzą

jestem chora, jestem znowu chora... Tobą!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Canulas 19.11.2018
    Max dwa na dobę. reszta leci na półkę. Wyobraź sobie sytuację, że tak się nie dzieje. Wpierdzielasz 6 naraz i 5 cudzych tekstów zrzucasz. Nie przyniesie Ci to fanów.
  • kilkaslow96 19.11.2018
    Nie piszę dla żadnego fanu, nie jest mi to do niczego potrzebne, bo akurat swoją wartość znam i nawiązałem współpracę nie tylko z takim portalem jak ten...ale
    z konkretnymi wydawcami, a także pisarzami z kraju, żenujący ten portal :)
  • Canulas 19.11.2018
    Weź głęboki oddech, a potem przeczytaj jeszcze raz. Spokojnie i ze zrozumieniem.
    Nikt tu Cię nie atakuje. Po prostu - pomyśl. Piszesz i to Ci ląduje na półce, zamiast na głównej. Bardzo mało osób przez to do Twoich prac dotrze.
    Rozplanuj sobie i wstawiaj cyklicznie, ale nieprzekraczaj formy.
    Pozdro i bez napinki ;)
  • jesień2018 19.11.2018
    Canulas ach, młodość :)
  • Canulas 19.11.2018
    formy - normy* autokorekta - sorry.
  • betti 19.11.2018
    Uśmiałam się... grunt to mieć o sobie dobre mniemanie, nawet wbrew logice... niczym Sisi. Jedna pisze poezję, druga prozę na tym samym poziomie... i wszyscy chcą to dno, bo zazdrośni o zdania z błędami ortograficznymi, stylistycznymi. Widać tu ''filologię'', po co tak kłamać, toż to żałosne niczym te ''wiersze''. ''Żenujący portal'' - MIAŁAŚ NADZIEJĘ, ŻE NIKT SIĘ TU NIE ZNA I ZAISTNIEJESZ.... NIE WYSZŁO - jak mi przykro.
  • kilkaslow96 19.11.2018
    betti dziękuję za wsparcie i cenne rady :)
  • betti 19.11.2018
    kilkaslow96 rady dopiero mogą być, bo jak na razie była tylko irytacja ignorancją. Ale nie wiem jeszcze czy będą, nie lubię bowiem tracić czasu na głupotki. Teraz potrzebujesz wsparcia, gdy król jest nagi? Trzeba było wcześniej pomyśleć, a nie rzucać się.. z motyką na słońce. .
  • kilkaslow96 19.11.2018
    Jeszcze raz dziękuję Ci za wsparcie i rady
  • betti 19.11.2018
    Katarynka...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania