Wiesz kochany.
Wiesz, kochany kiedyś był taki czas,
W którym wierzyłam, że serca mego rany
Zagoi biegnący w przepaść czas.
Wiesz, kochany kiedyś był taki dzień,
W którym pisałam list do Mikołaja
I wierzyłam, że me marzenia spełnią się zaraz.
Wiesz, kochany kiedyś była taka noc
W którą tak bardzo chciałam już być dorosła,
Lecz świat wyszeptał mi, że i dla mnie nadejdzie wiosna.
Wiesz, kochany kiedyś było takie lato,
W które nie chciałam nic więcej
Prócz wspólnie z tobą pitą herbatą.
Wiesz, mój ukochany dziś jest taki czas,
Kiedy moje serce boli jeszcze mocniej
Bo ty i czas wciąż dodajecie mu ran.
Wiesz, kochany dziś jest taki dzień
W którym Mikołaj mnie odwiedził
I spełnił moje najskrytsze marzenia.
Wiesz, kochany dzisiaj jest taka noc,
W którą znów chciałabym być dzieckiem,
Lecz chciałam być dorosła no ta mam, życie niebezpieczne.
Wiesz, kochany wierzę, że jeszcze kiedyś będzie takie lato,
Kiedy nie będzie liczyć się nic
Prócz nas i naszą wspólnie pitą herbatą.
Komentarze (9)
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania