Poprzednie częściWor w zakonie - rozdział I

Wor w zakonie - rozdział II

Podpułkownik Michaił Sarowicz zaparkował starą ładą pod domem Nikołaja, swojego dawnego kolegi z KGB. Do oficera podbiegła 5 - letnia córka Nikołaja, Nadia.

 

- Wujek Michaił przyjechał!

- Cześć, mała - Sarowicz pogłaskał ją po włosach. - Wpadłem coś omówić, masz wódkę, Niko?

- Pewnie. Chodź do środka.

 

W środku Nikołaj wyjął dwie butelki wódki z zamrażarki i obaj usiedli przy stole.

 

- Więc w jakiej sprawie do mnie przychodzisz? - spytał Nikołaj.

- Jeden oligarcha z Moskwy kazał nam załatwić kolejnego bankiera. Potrzebuję broni, tylko nie takiej krążącej od jakiegoś czasu w obiegu.

- Tak się składa, że mam coś dla ciebie, Michaił. AEK-919K Kasztan, kaliber 9 mm, pojemność magazynka 20. Myślę, że będzie idealny na tę robotę.

- Dzięki, znów mi ratujesz dupę.

- Heh, a od czego ma się przyjaciół.

 

Za ładą Michaiła zaparkował czarny lexus należący do Aleksego Iwanowa. Podwładny Woronskiego przeładował PJa i czekał, aż cel wyjdzie na zewnątrz. Jednak zauważył Nadię i nie zastanawiając się dłużej, odjechał.

 

- Dlaczego nie wykonałeś zlecenia? - spytał później Woronski.

- Tam było dziecko, rozumiesz, Jurij?

- Tak, rozumiem. Doskonale rozumiem - powiedział Jurij, po czym zabił Iwanowa strzałem w głowę.

 

CDN

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • bogumil1 14.12.2019
    Piątka Tomku. Dobry tekst.
  • Puchacz 14.12.2019
    ten Woronski wyskakuje trochę od czapy przy końcu, ale tekst jest niezły.
    Jak przestajesz żreć kebaby i pierdzieć, to nawet coś z sensem napiszesz.
  • Ale i tak średnia ocen 2.0
  • Puchacz 14.12.2019
    To i tak lepiej niż zwykle.
  • Puchacz 14.12.2019
    No dobra, podniosę ci, choć tych kretyńskich gwiazdek nie stawiam, ale ten tekst na tle tego, co pisujesz, jest niezły.
  • Puchacz 14.12.2019
    Ee, cuś mi nawet nie działają :(

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania