Wschód Słońca
Pierwsze promienie światła muskają me czoło
Przenikają leniwie przez mgliste obłoki
Jak aureola świat rozjaśniają wokoło
Wygrywają z ciemnością przeganiają mroki
Budzący się Helios odkrywa swe oblicze
Zmęczony po bitwie stoczonej z cieniem
Patrząc na ten teatr siedzę i milczę
Myśląc o ludziach których jest marzeniem.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania