wspomnienie
Zdaje mi się, że widzę cię gdy piję poranną kawę patrząc na ulicę przez okno. Później, odbijasz się w lustrze, gdy robię makijaż. Kiedy jednak odwracam się - znikasz, a ja rozglądam się nerwowo w poszukiwaniu ciebie. Później szukam w sypialni, w salonie. Nie ma cię, a ja po raz kolejny łapię się na tym, że kiedyś tu byłeś. Teraz zostało jedynie wspomnienie, które okala każdy kąt mieszkania.
Osuwając się po ścianie, zalewam się łzami. Kolejny raz chce wykrzyczeć głośno, jak bardzo cię potrzebuję
Następne części: wspomnienie /2
Komentarze (4)
" Później[] odbijasz się" - a tu bez przecinka.
Bardzo krótkie i trudno się wczuć.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania