Wybacz mi, że nie potrafiłam.
Wybacz mi, że nie potrafiła, dać Ci szczęścia,
Że, co dzień zamazywałam drogi
Prowadzące w nasz wspólne miejsca.
Wybacz mi, że nigdy tak naprawdę
W oczy Ci nie spojrzałam
I poza sobą cały świat okłamywałam.
Wybacz mi, że nigdy z mych ust
Dobrego słowa nie usłyszałeś,
Lecz ty szczęścia naszego ciągle szukałeś.
Wybacz mi, że płakałam
We dnie, i w nocy
I wciąż Ci wmawiałam, iż nie potrzebuje pomocy.
Lecz postaw się w mojej sytuacji
Jak ja miałam Ci powiedzieć
Że, moje serce nie należy do Ciebie.
Tylko do tego, przy którym me serce
Ma taki rytm, że chwila jeszcze
I wystuka rytm najpiękniejszej piosenki
Która, tylko przez przypadek stała się naszą.
Więc jeszcze raz najmocniej Cię przepraszam
Za te złe rzeczy, za krzywdy które Ci wyrządziłam.
Ale, również dziękuję Ci
Za to, że przy tobie zrozumiałam,
Co znaczy miłość prawdziwa.
Komentarze (4)
Zostawiam piątkę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania