Wymarzona
miejsca które pamiętają nas
jak ołtarze gdzie spłynęły strumienie łask
mam marzenie by wrócić tam
by z nową wiedzą spojrzeć ci w twarz
tą jesienią czekając na chłód
pozbyć się tych wszystkich ciężkich słów
spragniony twojego dotyku
chcę pić uczucie łyk po łyku
nie wiem gdzie jesteś w tym świecie
żałuję że nie poznasz tych słów
sprawia to ból skromnemu poecie
talent płynie z tęsknoty no cóż
kiedyś napisze wesołe strofy
o tym jak dobrze cię mieć
testuje wyobraźnię marząc o tym
na tę chorobę nie istniej lek
Komentarze (8)
Obyśmy wszyscy byli tak sławni, bo tego zmarnować nie można :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania