Wyrzutek, Egzorcysta. [X3]

Większego wstrętu do życia nie ma niż trzymanie siebie przy nim by żyć i cierpieć w nieskończoność, aż do zbawiennej śmierci.

-Djokan z IV Świątyni

 

Karta pacjenta #0001 z oddziału F2.

Stwierdzono:

Schizofrenia.

Epizod Depresyjny.

Ostre zaburzenie wielopostaciowe.

Pacjent przywieziony karetką z miasta rybackiego Aryent, nie przytomny z wieloma śladami samookaleczeń. Podczas drogi majaczył o człowieku imieniem Aiden Frank oraz wymawiał słowa w nieznanym języku. Przywieziony do ośrodka nagle pobudzony próbował wydłubać sobie oczy, zastosowano kaftan przywiązany do łóżka. Obecnie w stanie spokoju po podaniu chloropromazyny i perazyny oraz benzodiazepiny. Wciąż majaczy powtarzając jedno nazwisko oraz mówiąc w przedziwnym języku.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przesłuchanie #1

Pradawne miasto QUELATARATHARA, Aiden Frank, Aiden Frank, Aiden Frank…

Kim jesteś, kim ?!

Wydłubać oczy by nie widzieć jego spojrzenia, bożka z głębin Delatraptratas, wkrótce Nekropolie powstaną z podziemi by wylać krew na świat. Puszczono ich wolno prawda? Tego co przeżył Zaqu’la,quarth’ta i tego co spojrzał w oczy Nzamq'nab'ga,ta'ga'ghta. GŁUPCY! Ziarno zielonej czerni zostało zasiane w ludzkim świecie by wkrótce Oni mogli wyjść z otchłani i wtedy nic nas nie uratuje, nic.

Dlaczego, on ? Aiden Frank… Widziałem jego oczy. Czarne, matowe. Wydłubał sobie oko, jedno. Dla bożka głębin. Musicie natychmiast poinformować Edwarda Pierca i przekazać mu:

Htaghtgan blughoyt begoten de drgepts, gis rahatganan, DURUGHYTRAGHATAGATAGANAN.

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przesłuchanie #2

Dlaczego właśnie ci dwaj mogą wpłynąć na losy świata? Aiden Frank, nie jest zwykłym człowiekiem, nie wie tego ponieważ czarne moce Blightu zasłoniły mu jego przeszłość. Zrodzony z anioła i demona. Kąpany w ogniach piekielnych i świetle niebios. Na pewno coś odkrył. Czy wiecie dlaczego miasta Quiringe, Tikal i Palenque zostały opuszczone? Tam wszystko miało początek. Widziałem oczami głębinowego bożka, Majowie odkryli coś, co dało byt Blightu. Widziałem świątynie ogromną, do której szli najwyżsi kapłani ciągnąc ludzi do ofiar za łańcuchy. Przebili serca niewinnym by otworzyć wejście do dyszących śmiercią wnętrzności świątyni. Zeszli powoli z pochodniami w ręku, poświecili na ściany by ujrzeć symbole jakich dotąd ich cywilizacja nie widziała. Wyryte w nich obrazy potwora-ośmiornicy wyłaniającego się z głębin by objąć statek w swoje macki. Wizerunek boga o haku zamiast głowy unoszącego ręce nad wychodzącymi z grobów resztkami. Znajdował się tam również bożek z głębin, paskudny z czarnego ruszającego się mięsa półksiężyc stojący na stosie czaszek wraz ze przyczepioną na wieki skolopendrą wijącą się wokół stosu z paskudną latarnią wchłaniająca dusze. Ale Majowie nie przerazili się widokami na ścianach, weszli głębiej w coraz to bardziej zarośnięte i okryte czarną mazią wnętrza świątyni. Wkrótce to kapłani stanęli naprzeciw studni, z której wydobywał się czarny dym a odór potrafił powalić nawet najwytrzymalszych. I wtedy.

Usłyszeli Ich wołanie: Ngytrgy Haghta Blaghte’Gragraghta.

Co to znaczy? Co to znaczy?!

„Niedługo wszystko zgaśnie, utopicie się czarną krwią”

Wołanie tak silne, tak wdzierające się w kruchy umysł człowieka, zniszczył psychikę Majów, pozarzynali siebie nawzajem a ten, który przeżył wydłubał sobie oczy, posilił się ciałami poległych kapłanów po czym słysząc ponownie wołanie, wskoczył do studni.

Krew została podana.

Blight się narodził.

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przesłuchanie #3

Nie wiecie z czym ludzkości dane będzie się zmierzyć, świat okryje czarny księżyc a z cmentarzy wyjdą ci, którzy życia swe już zatracili lecz odzyskają je by służyć temu co Nekropoli Zagartygatagasara dał początek. Plugawe stworzenia wyjdą z larw zrodzonych w mózgach nieświadomych a ziarno zielonej czerni wyjdzie na jaw i wtedy to szarańcze okryją niebo, szczątki porozrzucane zostaną na ulicach miast i wszelkich polis. Z wody wyjdą stworzenia o mackach zamiast kończyn z oczami krystalicznymi, zwierzęta zaczną umierać, roślinność zmieni się w czarny pył. Głód nastanie tak potężny że człowiek drugiego człowieka zakatuje by tylko się spożyć. A krew będzie się lała z lewitującego nad ziemią Zaqu’la,quarth’ta. Ich wołanie zostanie usłyszane przez każdego. Ludzie będą drzeć się ze skóry na oczach ich dzieci, a te ze strachu i rozpaczy widząc jak ich rodzice zarzynają się, wyrwą swe serca ku uciesze boga Blightu. To Edward Pierce uwolnił ziarno z okowów, wszystko poszło zgodnie z planami plugawych sług pradawnych. Jeśli Aiden Frank umrze, anioły zapłaczą a demony w gniewie wyjdą z czeluści piekieł by siać zamęt zgodnie z wolą bogów. I gdy pył zostanie na Ziemi wszystko nastanie ponownie by na wieki pozostać w cyklu wyniszczania.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przesłuchanie #4

Wyczuwam obecność sługi boga czczonego na krzyżu. Nie jestem opętany, wręcz przeciwnie. Wyrzucony przez najbliższych skoczyłem z latarni by utopić się i nigdy nie wracać. Jednak On miał dla mnie inne plany. Zobaczyłem podwodne miasto QUELATARATHARA, zbudowane z czerni mięsistej, ruszającej się o matowym połysku. Wychodzące z pod ziemi iglice i ostre pale, budowle stojące na kościach wychodzących z każdego kawałka struktur. Odór widoczny jak dym, czarne powietrze jak żywe dusze chodzący po ulicach miasta. I dryfujące karykatury o zdeformowanych ciałach jak z nie z tego świata. Gdy wyrwiesz swe serce zobaczysz je, zobaczysz je swymi martwymi oczami by potem móc ujrzeć rzeczywistość innymi.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przesłuchanie #5

Słuchajcie zatem co wyrzutek za życia ma wam do powiedzenia. Ujrzyjcie gwiazdy na niebie, pomalujcie na czarno pomniki boskie, wtedy udajcie się w pobliże wody ze świecami w ręku o północy. Wizerunek ośmiornicy ujrzycie i zrozumiecie, uwierzycie w Ich istnienie. Jestem jednym z ziaren zasianych wśród ludzkości, powinniście mnie zabić. Ale tego nie zrobicie, bo jestem człowiekiem, nie dacie mi się zabić, tak samo jak Grahamowi z załogi kapitana Stewarda. Został zamknięty w kręgu przez Aidena Franka, bezpieczny od Ich gniewu. Ale to tylko kwestia czasu gdy zostanie z niego wyciągnięty przez podwodne sługi. Wtedy jego ziarno wybuchnie wraz z tym od Abrahama i mnie. A jeśli zasiano więcej, wtedy naprawdę jesteśmy zgubieni.

Za wszelką cenę, odnajdźcie Edwarda i Aidena, zabijcie ziarna póki jest jeszcze czas. Każcie ludziom z miast obok rzek i mórz opuścić ich domy, schowajcie zwierzęta i zacznijcie gromadzić jedzenie.

Blight nadchodzi i jest już blisko.

A wraz z nim okropności jakich żadne stworzenie nie winno widzieć.

 

Nyghyrghta hgwgty’ga’ta,n zgryhgghgh bleghtyga.

Nigdy nie powstrzymane zostanie to, co zostało już zasiane.

-Aiden Frank, strona z pamiętnika.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Canulas 11.11.2018
    Znów skondensowany Lovecrafta. Specyficzny pisarz. W co drugim opowiadaniu grał o całą pulę. O całą ludzkość.

    Miejscami trochę gęsto, ale klimat wyczuwalny.
    Gdzieś tam stosujesz spację przez znakiem interpunkcyjnym.
    Przejrzyj również tekst pod kątem przecinkowym. Zwłaszcza przed "by".

    Nie bardzo rozumiem dzielenie tekstu na przesłuchania. Nie ma tutaj stawianych pytań, a bardziej płynie opowieść, więc bardziej mi tu pasują jakieś spisy.

    Gdzieś tam po drodze masz też opis, że schodzą z pochodniami w ręku. - niezgodność liczbowa.

    " miasta. I dryfujące karykatury o zdeformowanych ciałach jak z nie z tego świata." - a tutaj wydaje mi się, że pierwsze "z" jest zbędne.

    Ok. Tyle. Czwórka tym razem.



    Aaa, i jeszcze gdzieś tam miałeś taki kwiatek: nie przytomny.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania