"...miał czerwoną bliznę idącą od potylicy przez czoło, łuk brwiowy i policzek, aż do brody - jakby ktoś usiłował przepiłować jego głowę i zrezygnował w połowie" xD To tylko taki przykład, bo tego humoru jest więcej. Kolejna dobra część. 5.
Tak, każdy, szanujący się mężczyzna powiniem bezwzględnie dbać o swoje awokado, o ile nie ma kogoś, kto wyręcza w tym bezwzględnym o awokado dbaniu. Do tego mamy pana Hu i pana Li, którzy "wychińczają" swoje kwestie, a poza tym róźnią się blizną i zarostem, no i Murzyna ludojada. Coraz bardziej fajniaste to wszysto :))
"Hong i Peng, a może Pong i Hong," - celowo niedokładnie, odwrotnie?
I tyle, co by się można przyczepić.
Zaczyna się coś wyjaśniać. Albo i nie.
Kapitan mnie zaczyna irytować. Nie wiem, w tej części jego niegramotność lekko była wkurwiająca.
Moglbys też obadać tekst pod kątem nagromadzenia slowa: "powiedział"
Ale się uśmiałam :) Świetne do popołudniowej kawy :))
""jakiej człowiek mógłby się spodziewać po wyglądzie tego... Niech będzie, że naczynia." — dobre ;))
"- robiły chujową robotę w odstraszaniu wody. " — to też świetne ;)))
Super część. Na dziś styknie. Ale powrócę...
Pozdrowionka :))
Komentarze (7)
"Hong i Peng, a może Pong i Hong," - celowo niedokładnie, odwrotnie?
I tyle, co by się można przyczepić.
Zaczyna się coś wyjaśniać. Albo i nie.
Kapitan mnie zaczyna irytować. Nie wiem, w tej części jego niegramotność lekko była wkurwiająca.
Moglbys też obadać tekst pod kątem nagromadzenia slowa: "powiedział"
""jakiej człowiek mógłby się spodziewać po wyglądzie tego... Niech będzie, że naczynia." — dobre ;))
"- robiły chujową robotę w odstraszaniu wody. " — to też świetne ;)))
Super część. Na dziś styknie. Ale powrócę...
Pozdrowionka :))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania