X

X

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Nazareth 10.05.2016
    Coś mi się wydaje ze Sheera odnalazła tatusia :D
  • Ritha 03.03.2017
    Taki punkt kulminacyjny, jak zaciśnięcie węzła marynarskiego szybkim, zdecydowanym ruchem. Albo raczej... rozwiązanie węzła. I coś nowego - opis mieszanki emocji rożnych osób, z naciskiem na ataku śmiechu Holendra, z przezabawnym zarysowaniem tła "...niektórzy usiedli, ktoś przyniósł owoce i kokosy..." :D
  • Adam T 03.03.2017
    ... Że się podepnę pod Naz'a sprzed 9ciu miesięcy, miałem chyba rację, z tym Szkotem, bo innej możliwości nie widzę. Nie ogarniam tylko śmiechu Tussenvoegsela, ale powodem tego nieogarniania jest prawdopodobnie zmęcznie pracą :)) Nie na tyle jednak, by nie czytać. Tutaj pięć zostawiam.
  • Canulas 08.03.2018
    Co i rusz ktoś nurkował w jeziorku i wracał z garściami - nie ma czegoś takiego jak - co i rusz.

    Kurde, przydałby mi się taki Perydot.

    "Oxley miał powody do zmartwień. Inżynier nie wracał, ale nie było powodów wszczynać akcji poszukiwawczej, zwłaszcza, że zapewniał" - nie rozdzielamy zwłaszcza że.

    Skrzyżowanie pająka z beczką, spoko opis.

    OK. Po zabiegu. Część jak cześć, choć przybijam się do przedmówców, że znalazła ojca.

    Nie mam dziś energii, by się mądrzyć.
  • Powiedz mojej babce, ze nie ma czegos takiego jak co i rusz. Jak jej tak powiesz, co i rusz oberwiesz. :(
  • Canulas 08.03.2018
    obejrzę z nią jakiś serial,żywiołowwo dopingując, potem skomplementuję kwiecistą suknię i przejdzie ;)
  • Agnieszka Gu 06.07.2018
    Ooo rodzinka się znalazła :) super ;) Lecim dalej...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania