Umknęła mi ta część jakoś o.o
"York czekał przez chwilę, aż chłopak wróci na właściwe tory myślowe, ale najwyraźniej ów nie był przygotowany na dół pełen czaszek i złotych wojowników, na Yorka lub na wszystko na raz. " xD
"Panowie robotnicy pozwolą, pan Oxley wzywa, czas stawić się przed jego obliczem. "- Oxley jak król :D
Lina jednak chyba nie była najlepszym pomysłem...
Kurna, wczoraj to ominąłem.
Wlasnie miałem sygnalizować, że do pełni szczęścia jeszcze jakichś potworków brakuje.
Albo jednego - wielkiego.
Nie wiem czy to będą potworki.
Zobaczymy
Komentarze (6)
"York czekał przez chwilę, aż chłopak wróci na właściwe tory myślowe, ale najwyraźniej ów nie był przygotowany na dół pełen czaszek i złotych wojowników, na Yorka lub na wszystko na raz. " xD
"Panowie robotnicy pozwolą, pan Oxley wzywa, czas stawić się przed jego obliczem. "- Oxley jak król :D
Lina jednak chyba nie była najlepszym pomysłem...
Wlasnie miałem sygnalizować, że do pełni szczęścia jeszcze jakichś potworków brakuje.
Albo jednego - wielkiego.
Nie wiem czy to będą potworki.
Zobaczymy
PS. Ale jestem monotematyczna ;))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania