X

X

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (24)

  • Nazareth 28.02.2017
    NOŻYCZKI!!!
  • Nożyczki 28.02.2017
    Tak, tak, wracam ;)
  • Nazareth 28.02.2017
    Nożyczki a już myślałem że na tej opuszczonej przez Boga stronie niż dobrego nie może się zdarzyć :)
  • Nazareth 28.02.2017
    Eeee... to był zupełnie niespodziewany zwrot akcji. Dalej nie wiem co się właściwie wyprawia ale czekam na dalszą część.
  • Adam T 28.02.2017
    Nigdy wcześniej nic Twojego chyba nie czytałem, a dziś mnie naszło... i nie żałuję. Jest śmiesznie, jest tempo, jest napisane dobrze (oczywiście dla mnie, amatora, co najwyźej czytelnika), i akcja ciekawa, chociaż generalnie nie wiem o co chodzi. No, podobało mi się Pani Nożyczki :)) Gdzieś mi się tam kojarzy Dr. Strangelove, co do którego pisowni nie jestem pewien... Piątka :)
  • Nożyczki 28.02.2017
    Przeczytałeś całość? Na jedno posiedzenie? ;)
  • Adam T 28.02.2017
    Nożyczki, coś Ty? Na razie tylko rozdział XIII, pomyślałem, że warto nadrobić całość, choć rozmiar jest imponujący ale... mam aktualnie trochę wolnego :))
  • Nożyczki 28.02.2017
    Adam T to tak jakbyś zaczął jeść jajko od żółtka, bez obierania ze skorupki, ale jak kto woli ;)
  • Adam T 28.02.2017
    Nożyczki, no, to akurat trafiłem dziś na żółtko w skorpce i je zjadłem :) Taki psikus natury. Po tym żółtku wywnioskowałem, że jest ciekawie i fajnie, płukania żołądka robić nie trzeba, więc warto zacząć to jajko obierać, co jakiś czas zostawiając pewnie koment, bo czemu by nie? Kiedy się trafi na coś ciekawego, człowiek czasem nie zważa na skorupki :)) Pozdrawiam :))
  • Okropny 28.02.2017
    Jeden dzień se człowiek opowi odpuści, a tu NOŻYCZKI! AAAAA!
  • Ritha 04.03.2017
    Ale zaintrygowałaś!!! Zupełnie nowe spojrzenie na sprawę, jakiś zwrot akcji, jeszcze nie do końca ogarniam, ale zaraz się wszystkiego, jak mniemam, dowiem. Dialogi żywe, dynamiczne, ahh! Lecę czyta dalej, BIEGUSIEM ;)
  • Adam T 06.03.2017
    ...to jeszcze raz ja:)) Chylę czoła, Mrs Nożyczki, takiego twista się spodziewałem, choć ta część była pierwszym Twoim tekstem, jaki wpadł mi w oczy. Po tym, co dziło się do tej pory, jest to SZOK. Zupełnie nowi ludzie, nowa sytuacja, a wszystko, co działo się do tej pory too... jakiś projekt wydobywczy, taki dość futurystyczny, jak mniemam, choć w sumie, to "mniamam" bowiem kończę śniadanko przed upojnym dniem w pracy :(
  • Canulas 28.03.2018
    "Hank majtnął się na fotelu, stracił równowagę, usiłował złapać się blatu, ale mu się nie udało i bezwładnie zsunął się na podłogę." - no, kurwa, litości. 4x się. Oby to celowe było, ale chuj.
    Moze:
    Hank majtnął się na fotelu, stracił równowagę, nieudolnie usiłując złapać się blatu i bezwładnie runął na podłogę.

    "Gdy się z niej zgramolił, uderzył się głową w konsolę sterowniczą. Spadł z neij kubek z wodą". - eh
    M:
    Gdy się podnosił, uderzył głową w konsolę sterowniczą, strącając kubek z wodą.

    "Hank zaczerwienił się lekko i zaczął poprawiać wygnieciony fartuch."
    :
    Hank poczerwieniał, poprawiając z nerwów wygnieciony fartuch.

    "-Tylko mi nie mówcie, że wszystko się spierdoliło. - rzekła i weszła do środka."

    -Tylko mi nie mówcie, że wszystko się spierdoliło - rzekła wchodząc do środka.


    Kurde. Westworld jak chyj. Zgłupiałem.
    Fabularnie jestem bardzo zaskoczony. Technicznie - jakoś mocno kanciaście w tej części. Pwotórzeń różnych i innych takich.
    Ciao
  • Okropny 28.03.2018
    Westworld? Nie widziałem. Dzięki za wypunkting, wasza bezlitosność, będzie poprawing wkrótce.
  • Canulas 28.03.2018
    Okropny - nic nie wyjąłem - Ino tak.
    Naprawdę nie oglądałeś? Taaak... naprawdę, naprawdę?
    Czizasz # Bosze jedyny. Eh. Biegnij zatem, pocztowe dziecię słońca i odpalaj magnetovida w trymiga.
  • Okropny 28.03.2018
    Canulas naprawdę. I jestem za gruby na bieganie. I nie man czasu na nowe seriale za bardzo. Zresztą widzisz, - zżynaj ode mnie ;)
  • Okropny 28.03.2018
    Zżynają*
  • Canulas 28.03.2018
    Obejrzyj Terriblu. Biegnij. Bariery są w Tobie.
    O, tak biegnij Terribllu: https://www.youtube.com/watch?v=x2-MCPa_3rU
  • Okropny 28.03.2018
    Jak ja biegnę, to po drugiej stronie świata, w kompleksie świątynnym Angkor małpy spadają z drzew, płaskorzeźbom odpadają nosy i penisy, a nienawykli do wstrząsów niemieccy turyści gubią lody na patyku.

    Ale obejrzę, mam w kolejce. Kiedyś tam.
  • Canulas 28.03.2018
    gupiś - obejrz - rzuć szysko - dywany, listy, malunki, psanie - siadaj na odbytnicy i uglądaj.
  • Okropny 28.03.2018
    Zauważam pewną niepokojąco znajomą manierę w waszmościu
    A nawet dwie
    Niepokojące.
  • Canulas 28.03.2018
    składam się z niepokojących manier. Złe rzeczy przyswajam iście gąbkowo. Przykro mię, jeśli Ci zaburzam wyobrażenie
  • Okropny 28.03.2018
    Ależ waszmość pierdolisz, drugi raz już usiłujesz mnie pod siusiak wziąć i odwołać się do "mojego wyobrażenia"... żebym cię cienkim kijkiem po napletku nie musiał chłostać, starcze!
  • Agnieszka Gu 16.08.2018
    Aleś cuda ujawnił... drony, dżojstiki...
    "W progu stała piękna kobieta ubrana w mundurową, czarną garsonkę i czarne, wysokie obcasy." – intrygujace

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania