Pierwsze zdanie sprawiło, że musiałem przeczytać resztę :) Chociaż widzisz, ja na przykład za pająkami nie przepadam, więc przepis mógłby uwzględnić ( w dopiskach) jakieś zamienniki. No chyba, że wziąłeś pod uwagą odpowiednią kruchość pająków, co sprawia, że w posypce nie mają sobie równych :) To takie moje przemyślenia, z chęcią poczytałbym więcej takich "przepisów"
Jak dla mnie "powrót" w dobrym stylu ;) Piątka. Pozdr.
p.s. Co do przepisu... fascynujący, intrygujący... tak sobie myślę o źródle, z którego zaczerpnąłeś tę recepturę... interesujące, bardzo interesujące... ;)
Komentarze (9)
Mmmm pycha!
Jak by powiedział pan Pudliszki :D
p.s. Co do przepisu... fascynujący, intrygujący... tak sobie myślę o źródle, z którego zaczerpnąłeś tę recepturę... interesujące, bardzo interesujące... ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania