To o czym piszesz z taką pasją, a rozwinęło się w dwadzieścia dni, to pomyśl, co będzie po dwóch, trzech miesiącach? Każda kobieta chciałaby być piękna, ale nie kosztem zdrowia. Takie traktowanie siebie doprowadzi cię do skrajnego wycieńczenia. Wszystkie twoje organy wewnętrzne zaczną się dopominać czegoś, co im odbierasz i szwankować. Tak jak otyłość ma swoje złe strony, tak niedojadanie, złe odżywianie też odbija się na wszystkim. Zły stan włosów, paznokci, skóry, podkrążone oczy, a później cała reszta. Każdy jest kowalem swojego losu i nikt za ciebie tego nie zrobi, to musisz o siebie dbać. Trzymam za ciebie kciuki, by udało ci się trafić na kogoś, kto tak poważnie podejdzie do tematu jak twoja mama i postara ci się wszystko spokojnie wytłumaczyć i przekonać cię, że takie postępowanie, to początek czegoś niedobrego dla ciebie. Serdecznie pozdrawiam :)
Mi się podoba. Bardzo dobrze czyta się twój tekst (a raczej płynie się przez kolejne zdania :) ). Przelewając na papier to co obecnie dzieje się w twojej głowie oraz to co czujesz, można się wczuć, postarać się zrozumieć :) . Dodatkowo skłaniasz do refleksji :). Wiem, że zaburzenia odżywiania to coś złego ,ale pozwalasz nam spojrzeć na ten problem z innej perspektywy. Podsumowując ,ja to kupuję :).
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania