...

...

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Szpilka 16.06.2020
    "Pożerasz moje specjały
    Wieczorem popijasz nalewkę
    Według pradawnej receptury
    Braci Benedyktynów"

    Bardzo wymowne frazy, panowie lubią podeżreć wykwintnie, ciekawy wiersz ?
  • Bożena Joanna 16.06.2020
    Dziękuję za odwiedzinki. Chciałam napisać coś śmiesznego i melodramatycznego. Serdecznie pozdrawiam!
  • Tjeri 16.06.2020
    Hehe, przerąbane jak sie facet obje i opije a potem z poezją zdradzi :D. Braci benedyktynów raczej małą literą, bo to nie nazwa oficjalna.
  • Bożena Joanna 16.06.2020
    Kobieta wpadła w zastawioną przez siebie pułapkę. Nic na siłę. Nadmierna troska jej wrogiem. Dzięki za wizytę i komentarz. Pozdrowienia!
  • Tjeri 16.06.2020
    Bożena Joanna może czasem trzeba takiego osobnika potraktować jak storczyk: nie podlewać za często, od czasu do czasu postraszyć ścięciem albo wyrzuceniem... roślinka kwitnie wtedy jak szalona!
  • Bożena Joanna 16.06.2020
    Tjeri Masz rację, ale bohaterka jest delikatną mimozą, która boi się utraęcić nawet takiego niewdzięcznika. Pozdrowienia!
  • Pasja 16.06.2020
    My kobiety rozpieszczanie pewnie mamy wpisane w życie. Ale też lubimy się rozpieszczać. Smakowite wersy.

    Pozdrawiam ciepło
  • Bożena Joanna 16.06.2020
    Takie już jesteśmy od wieków. Serdecznie pozdrawiam!
  • Pan Buczybór 16.06.2020
    Fajny wiersz, możnaby jedynie powyrzucać duże litery z początków wersów
  • Artbook 16.06.2020
    No jestem zachwycony ?
    Z przyjemnością płynąłem przez utwór...
    To jak dobra i wartka opowieść!

    Świetnie się czytało ?
    Pozdrawiam!

    ⭐⭐⭐⭐⭐
  • Bożena Joanna 16.06.2020
    Dziękuję za nominację i przychylną opinię. Miałam wielką tremę. Serdecznie pozdrawiam!
  • Artbook 17.06.2020
    Szacuneczek :-)
  • Dekaos Dondi 22.06.2020
    Bożeno Joanno→Nie wiem. Czy przegapiłem, czy co?
    Faktycznie. Płynnie się czyta i jest coś w tym tekście... hmm... trudno określić.
    Jakby jakieś jeszcze... niedopowiedzenie... a jednocześnie powiedziane wiele.
    Pewna delikatność. Ale taka jakaś inna?
    Czasami dziwnie myślę↔Pozdrawiam:)↔5
  • Bożena Joanna 24.06.2020
    Cały sens wiersza to rozczarowanie bohaterki. Liczyła na ciekawe życie we dwoje, a nic z tego nie wyszło. Są razem, ale osobno. Taka samotność jeszcze bardziej boli niż życie w pojedynkę. Różne odcienie żalu przebijają przez każdy wers. Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Serdecznie pozdrawiam!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania